Włamywacz aresztowany, przy okazji wpadł paser i dealer
Włamywał się do mieszkań i samochodów. Przyznał się do popełnienia kilkunastu przestępstw na terenie gminy Lipno. Zameldowany był w Toruniu, ale od kilku miesięcy ukrywał się na terenie Lipna. Okazało się, że szukają go także inne jednostki.
Policjanci wydziału kryminalnego lipnowskiej komendy szczególnie intensywnie pracowali nad sprawami włamań do pojazdów, które nasiliły się w tym miesiącu. Udało im się ustalić, że odpowiedzialnym za nie może być mężczyzna, który przebywa i nielegalnie zamieszkuje na terenie Lipna. Śledczy udowodnili także, że do przestępczego procederu wciągnął 16-letniego mieszkańca Lipna.
W zeszłym tygodniu policjanci ustalili miejsce jego pobytu i zatrzymali go w jednym z lipnowskich mieszkań. Na miejscu znaleźli liczne łupy pochodzące z kradzieży i włamań. W toku sprawy funkcjonariusze zatrzymali także mieszkańca Lipna, który „kupił” od 28-latka kradziony rower, płacąc za niego narkotykami!
Zatrzymany 41-latek usłyszał zarzut paserstwa, oraz posiadania i udzielania środków narkotycznych. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego trzymiesięcznego aresztu. Za kratki trafił także 28-latek, który na razie usłyszał zarzuty za dokonanie włamań do sześciu aut. Dowody wskazują jednak na to, że zatrzymany usłyszy więcej zarzutów m.in. za włamania do mieszkań. On również najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. 16-latkiem zajmuje się Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu rejonowego w Lipnie. Do tej pory udowodniono mu popełnienie wraz z zatrzymanym 41-latkiem ośmiu czynów karalnych.