Weekend na drogach: wypadek, kolizje i pijany kierowca
W weekend włocławscy mundurowi odnotowali jeden wypadek oraz 15 kolizji drogowych. Nietrzeźwego kierującego zatrzymali dzięki postawie świadka, który wyjął kluczyki ze stacyjki i zadzwonił na numer alarmowy.
Podczas zakończonego weekendu na drogach miasta i powiatu mundurowi odnotowali jeden wypadek drogowy, do którego doszło w piątek około godziny 21:45 na drodze krajowej numer 62 w miejscowości Mostki. 20-letni kierowca audi jadąc w kierunku Płocka zjechał na lewe pobocze, gdzie doprowadził do wywrócenia się auta. W wyniku zdarzenia kierowca został zabrany do szpitala. Od mieszkańca powiatu włocławskiego pobrano krew do badania, żeby ustalić, czy jechał on pod wpływem alkoholu lub innego środka. Dodatkowo w ubraniu mężczyzny ujawniono woreczek z biała substancją. W komendzie okazało się, że jest to 1,8 grama amfetaminy. Mundurowi w sprawie wypadku drogowego i posiadania środków odurzających prowadzą postępowanie.
Natomiast zachowaniem godnym naśladowania wykazał się mieszkaniec powiatu włocławskiego, który uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwego kierującego i powiadomił o tym fakcie mundurowych. Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 18.00 w miejscowości Brześć Kujawski. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce zastali zgłaszającego oraz stojący na poboczu pojazd, a w nim kierowcę. Z relacji świadka wynikało, że jadąc za fiatem od miejscowości Kąty miał podejrzenia, co do trzeźwości kierowcy. Kiedy na ulicy Kolejowej w Brześciu fiat zatrzymał się na poboczu, świadek postanowił sprawdzić powód takiej jazdy. Po otworzeniu drzwi wyczuł od kierowcy fiata silną woń alkoholu i wyciągnął kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając dalszą jazdę. Powiadomił o tym fakcie policjantów, którzy po przyjeździe sprawdzili trzeźwość kierowcy fiata. Okazało się, że 65-latekmiał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem, gdzie może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
W czasie weekendu policjanci ruchu drogowego zatrzymali jedno prawo jazdy kierowcy, który w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 109 km/h w miejscu, gdzie obowiązywała go „pięćdziesiątka. Kontrola prędkości odbyła się przy ulicy Toruńskiej w piątek (19.11.2021). 38-latek z powiatu aleksandrowskiego za przekroczenie prędkości o 59 km/h w obszarze zabudowanym został przez policjantów ukarany mandatem karnym i punktami oraz na najbliższe trzy miesiące stracił prawo jazdy.