Wynieśli ze sklepu alkohol i chipsy. Grozi im pięć lat

Krótko po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży alkoholu i artykułów spożywczych włocławscy policjanci zatrzymali sprawców przestępstwa oraz odzyskali większość skradzionego mienia. Wspólnicy, kobieta i dwaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży, za który grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 30-latka odpowie też za inne przestępstwo.

Nie miał uprawnień, miał za to ponad promil alkoholu

33-latek ukradł alkohol będąc pod wpływem amfetaminy

Dron łapał kierowców nie stosujących się do znaku STOP

W poniedziałek po godzinie 16.00 policjanci zostali powiadomieni o kradzieży, do jakiej doszło w sklepie w centrum Włocławka. Sprawcy skradli alkohol i artykuły spożywcze, a następnie zbiegli przed przyjazdem mundurowych.

Po dotarciu na miejsce policjanci ustalili, że przestępstwa dokonało troje wspólników. Kobieta i mężczyzna weszli do sklepu, gdzie zabrali z półek różnego rodzaju alkohol wysokoprocentowy oraz piwa i chipsy o łącznej wartości kilkuset złotych. Z kolei starszy z mężczyzn stał w tym czasie przed sklepem i obserwował otoczenie. Następnie wszyscy oddalili się ze skradzionym towarem w stronę ulicy Okrzei.

Policjanci patrolowali pobliski teren w poszukiwaniu złodziei, ale ci zdążyli się ukryć. Jednak nie na długo, bo jeszcze tego samego dnia mundurowi namierzyli ich w jednym z mieszkań w centrum Włocławka. Funkcjonariusze znaleźli tam również większość zrabowanego towaru.

30-latka oraz jej kompani zostali zatrzymani, a następnego dnia wszyscy usłyszeli zarzut kradzieży. Grozi im za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kobieta odpowie też za znieważenie funkcjonariusza, gdyż podczas zatrzymania była agresywna i kierowała wyzwiska wobec interweniującego policjanta.