Doszło do niego w czwartek około godziny 16.30 w gminie Lubanie. Kierujący motocyklem 28-latek, wykonując nieprawidłowo manewr wyprzedzania, uderzył w volkswagena. Motocyklista doznał obrażeń powyżej dni siedmiu i obecnie trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności zdarzenia w toku prowadzonego postępowania. Uczestnicy byli trzeźwi. Kierujący motocyklem nie posiadał jednak uprawnień do kierowania, a pojazd nie był zarejestrowany ani ubezpieczony, za co grożą dotkliwe konsekwencje finansowe.  

Podczas długiego weekendu mundurowi sprawdzali też stan trzeźwości i eliminowali z dróg nietrzeźwych kierujących. Niestety nie zabrakło osób, które zdecydowały się na jazdę pod wpływem alkoholu. Mundurowi zatrzymali 17 nietrzeźwych kierowców – 12 prowadziło pojazd mechaniczny, a pozostali to rowerzyści.

W trzech przypadkach do zatrzymań przyczynili się świadkowie, którzy mając podejrzenia co do trzeźwości kierowców, powiadomili policjantów. Przeprowadzone następnie przez mundurowych kontrole trzeźwości wykazały około 2 promili alkoholu w organizmach kierujących. Za tak nieodpowiedzialne zachowanie na drodze każdy z zatrzymanych kierowców pojazdów mechanicznych musi się teraz liczyć ze sprawą w sądzie. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności i wysoką grzywną.

Około 2 promili alkoholu w organizmie miał również jeden z zatrzymanych podczas weekendowych działań rowerzystów. Zarówno ten niechlubny rekordzista, jak i pozostali cykliści ukarani zostali za popełnione wykroczenie wysokimi mandatami karnymi

Policjanci ruchu drogowego sprawdzali również czy kierowcy stosują się do ograniczeń prędkości, zwłaszcza w obszarze zabudowanym. W jednym przypadku nadmierna prędkość skutkowała zatrzymaniem kierowcy prawa jazdy i ukaraniem go wysokim mandatem. To konsekwencje zignorowania przepisów drogowych i jazdy ponad „setką” pomimo ograniczenia prędkości do 50 km/h.