Do wypadku drogowego doszło w sobotę przed godziną 11:00 na ulicy Św. Antoniego we Włocławku. Pracujący na miejscu mundurowi wstępnie ustalili, że 60-latek kierując pojazdem audi skręcając z ulicy Szczęśliwej w ulicę Św. Antoniego nie ustąpił pierwszeństwa pieszej, która była na oznakowanym przejściu. W wyniku potrącenia kobieta trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że odniosła obrażenia powyżej dni 7. W sprawie zdarzenia prowadzone jest przez policjantów dochodzenie, które wyjaśni dokładne przyczyny wypadku. Uczestnicy byli trzeźwi.
W czasie weekendu zatrzymano na drogach miasta i powiatu 3 kierujących, którzy jechali swoimi pojazdami w stanie nietrzeźwości. Dwóch prowadziło pojazdy mechaniczne, a jeden jechał rowerem.
Do zatrzymania pierwszego z nich doszło w piątek tuż po godzinie 15:00 na drodze K-62 we Włocławku. Policjanci wstępnie ustalili, że 56-latek jadąc hondą Szosą Brzeską od strony Włocławka zjechał na przeciwległy pas ruchu, czym zmusił kierującego fordem do zjechania z drogi, a następnie uderzył w pojazd marki vw. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń i zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Policjanci sprawdzili trzeźwość uczestników zdarzenia, która wykazał, że kierowcy z forda i vw byli trzeźwi, natomiast kierowca hondy miał ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie.
Drugi nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany, w tym samym dniu tuż po godzinie 21:00. Policjanci zostali powiadomieni o kierowcy mazdy, który jedzie w kierunku Brześcia Kujawskiego i może być pod wpływem alkoholu. Kiedy mundurowi zatrzymali opisany pojazd na drodze K-62, wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Badanie trzeźwości tylko potwierdziło ten fakt i wykazało, że 37-latek kierował pojazdem mając ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Obaj za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Może im grozić do 3 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. Dodatkowo kierowca hondy odpowie za spowodowanie kolizji drogowej i może mu grozić grzywna nawet do 30 tysięcy złotych.
Natomiast rowerzysta zatrzymany w niedzielę w miejscowości Wieniec (gmina Brześć Kujawski) za jazdę w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 500 złotych. Badanie trzeźwości 34-letniego rowerzysty wykazało ponad 0.6 promila alkoholu w organizmie.