Andrzej F. w ubiegły piątek skradł z mieszkania na POW pierścionek, który poszkodowana kupiła za 80 euro. Niestety złodziejowi udało się uciec. Pozostał tylko obraz w pamięci okradzionej kobiety. Na szczęście złodziejowi się nie upiekło, bo poszkodowana kobieta akurat na pamięć nie narzeka. Gdy więc zauważyła przestępcę spacerującego ulicą Bojańczyka natychmiast zatrzymała przejeżdżający radiowóz Straży Miejskiej informując strażników o kradzieży. Funkcjonariusze pobiegli za uciekającym złodziejem. Mężczyznę trzeba było obezwładnić i zakuć w kajdanki, ponieważ stawiał opór. Municypalni przekazali amatora cudzego mienia policjantom, którzy doprowadzą go przed oblicze włocławskiej Temidy.
(NS)