Powojenny pocisk na polu
Krótko przed godziną 14:00 64-letni rolnik z Jerzyc prowadzący jesienne prace na polu zauważył metalowy przedmiot, kształtem i wielkością przypominający litrową butelkę. Po przyjrzeniu się z bliska rozpoznał, że ma do czynienia z niewybuchem. O znalezisku i swoich spostrzeżeniach podzielił się telefonicznie z oficerem dyżurnym radziejowskiej komendy.
Chwilę po zgłoszeniu na miejscu pojawili się mundurowi, wśród których był aspirant Wojciech Sobiecki na co dzień zajmujący się rozpoznaniem minersko-pirotechnicznym.
To już kolejne w tym roku zgłoszenie związane z ujawnieniem pozostałości z okresu II wojny, na terenie miasta i gminy Piotrków Kujawski. Tym razem mieliśmy do czynienia z pociskiem artyleryjskim kaliber 80 mm z zapalnikiem , uzbrojony, który mimo upływu lat od jego pozostawienia w ziemi, nadal był groźny i przy nieostrożnym obchodzeniu się z nim mogło dojść do niekontrolowanego wybuchu.
W uzgodnieniu z saperami z inowrocławskiej jednostki wojskowej zajmujących się oczyszczaniem terenu z tego typu niewypałów i niewybuchów teren został odgrodzony i do czasu jego zabrania miejsce było nadzorowane przez radziejowskich stróżów prawa - wynika z obowiązujących procedur w Policji.
Następnie na miejscu pojawił się patrol oczyszczania i podjął metalowe znalezisko, po czym został on zdetonowany na poligonie.
Apelujemy do wszystkich osób, które na swojej drodze napotykają przedmioty niewiadomego pochodzenia, budzące ich wątpliwości oraz podejrzenia, że sa niewybuchami i niewypałami do każdorazowego powiadomienia Policji pod alarmowymi numerami 112 lub997. Przy każdym takim zgłoszeniu na miejscu pojawią się przeszkoleni policjanci i w sposób profesjonalny wyeliminują zagrożenie i usuną potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia - W. Sobiecki Źródło: KPP w Radziejowie
Zdjęcia do artykułu: