W miniony piątek policjanci zatrzymali kilkanaście osób w związku z posiadaniem przez nich narkotyków. Tego dnia tuż po godz. 16 mundurowi zauważyli przy ul.Leśnej nerwowo zachowującego się na widok patrolu mężczyznę. Po skontrolowaniu go ujawnił się jego powód poddenerwowania. 38-letni mężczyzna miał przymocowaną do breloczka spodni torebkę z amfetaminą. Teraz odpowie on za posiadanie środków odurzających.

Trochę później, przed godz.19 w okolicach jeziora Łuba policjanci zatrzymali do kontroli BMW. Samochodem jechały cztery osoby w wieku 20,23,24 lat. W trakcie przeszukania na podłodze pod siedzeniem pasażera mundurowi ujawnili woreczek foliowy z zawartością 5,7 g amfetaminy. 24-latek przyznał, że jest to jego własnością. Również odpowie za posiadanie narkotyków.

Weekend to czas, kiedy policjanci zwracają szczególną uwagę na zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom zabaw, dyskotek. Przed godz.23 policjanci zatrzymali do kontroli renault lagunę, w której przebywało 5 młodych osób- 18,25, 27 lat. W trakcie kontroli jeden z pasażerów wyrzucił przez okno małe zawiniątko. W czasie dalszej kontroli w tylnym siedzeniu policjanci znaleźli schowaną kolejny woreczek foliowy z amfetaminą. W sumie zabezpieczono 3g białego proszku.

Niespełna godzinę później policjanci zatrzymali w okolicach bulwarów wiślanych kolejny samochód. Tym razem w dodgu neonie przebywało 3 młodych mieszkańców powiatu płockiego. Niestety i tym razem w wyniku przeszukania mundurowi ujawnili 0,85 g amfetaminy, 0,88 g marihuany oraz szklaną lufkę.

Dwaj mieszkańcy powiatu kolskiego również mieli „pecha”. Tuż po północy, w niedzielę zostali zatrzymani do kontroli jadąc vw passatem. Po sprawdzeniu, skontrolowaniu okazało się, że w drzwiach samochodu schowany był woreczek z zawartością 0,8 g marihuany.