Ale jak to w życiu bywa, Kodeks swoje... a życie swoje. Jak on jest przestrzegany to Wy wiecie najlepiej. Lokalne i regionalne media nie wszędzie mogą dotrzeć, nie wszystko są w stanie wytropić. Tym bardziej, że pojęcia kolesiostwo, nepotyzm i partyjniactwo nie doczekały się jednoznacznych definicji. Najczęściej do oceny postępowania stosuje się „Prawo Kalego” Kali ukraść – dobry uczynek, Kalemu ukraść – zły uczynek.

Na własny wniosek postanowiono się jeszcze bardziej zdyscyplinować i wprowadzić zmiany do Statutu Miasta Włocławek.

W dniu 3 marca 2008 roku na XIV sesji RM uchwałą Nr 15 / XIV / 2008 powołano doraźną komisję do opracowania projektu zmian w Statucie Miasta w składzie:

1. Radny Janusz Dębczyński
2. Radny Maciej Jarzembowski
3. Radny marek Kalinowski
4. Radny Marek Popławski
5. Radny Rafał Sobolewski
Komisja ta miała w terminie do 30 maja 2008 roku przygotować projekt uchwały zmieniającej Statut Miasta Włocławek oraz dokonać wprowadzenia na sesji Rady Miasta.

Nie wiem o jak wielkie zmiany chodziło, ale chyba o prawdziwą rewolucję skoro do dnia dzisiejszego komisja jeszcze nad nimi pracuje.

W pierwszej wersji (27 listopada rano) porządku obrad XXIV sesji Rady Miasta Włocławek w dniu 1 grudnia 2008 znajdował się punkt – projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie uchwalenia Statutu Miasta Włocławek. Natomiast w wersji zmienionej z tego samego dnia już tego punktu nie ma.

Komisja naprawdę ciężko musi pracować albo ma problemy. Może to i dobrze, ponieważ chciałbym poddać komisji pod rozwagę kilka problemów: Przypomnę, że mieszkańcy mają prawo do pełnej i rzetelnej informacji z działalności rady i urzędu z wyjątkiem spraw niejawnych określonych innymi przepisami.

1.Interpelacje.

Ta sprawa bulwersuje nie tylko mieszkańców, ale i samych radnych. Przytoczę tu wypowiedź jednego z radnych. [cytat z protokółu nr XXI/08 z XXI sesji Rady Miasta Włocławek odbytej w dniu 06 października 2008r.]
Radny Zbigniew Lewandowski:
„Pani Przewodnicząca, Szanowni Radni.
Myślę, ze interpelacja jest zdefiniowana w Statucie Miasta. Proszę wobec powyższego przestrzegać określenia w Statucie i tak prowadzić sesję, aby wypowiedzi spełniały model interpelacji, bo to, co się w tej chwili dzieje, to są autoprezentacje – autoprezentacje na koszt podatników. Dziękuję.”
A jak interpretuje Statut? Jego § 48.
P. 2 Interpelacje dotyczą spraw gminnej wspólnoty o zasadniczym charakterze
P. 3 Interpelacja winna zawierać krótkie przedstawienie stanu faktycznego będącego jej przedmiotem oraz wynikające zeń pytania.

Sprawy typu brak płytki czy krzywo położony chodnik albo dziura ewentualnie niepomalowane ogrodzenie to powinno być zgłaszane do prezydium Rady i poprzez Biuro Rady zgłaszane do Urzędu Miasta. Rada jest powalana do działaniach w sprawach miasta i mieszkańców a nie zajmować się na sesjach badziewiem.

2.Jawność głosowań

Jak długo jeszcze będziemy czekali, aby wyniki głosowań były podawane chociażby tylko w protokóle z sesji z nazwiskami, jak który radny głosował? Przecież to jest podstawa do oceny radnego na przyszłość. Chcemy oceniać radnych po ich merytorycznym podejściu do spraw miasta i nas mieszkańców a nie tym, kto znajdzie więcej dziur w chodnikach i zatkanych studzienek. Takie rzeczy to my widzimy sami i nie musimy dowiadywać się o tym na sesjach.

3.Uchwały, których nie podjęto.

Panuje dziwne przekonanie, że podaje się do wiadomości publicznej tylko treść uchwał podjętych. A czy uchwały, które w wyniku głosowania nie zostały podjęte, ale przeszły całą procedurę mają być tajne? Przecież to też jest część rządzenia, czego rada nie chce i kto z tej rady tego nie chce. Prosimy o umieszczanie ich treści w załącznikach do protokółu z sesji. Przepraszam, nie prosimy, ale żądamy w ramach jawności pracy władz miasta.

Życzę owocnych obrad na XXIV sesji.

Podpisał: Obywatel Miasta Włocławek Dionizy