Jest prawo na niesfornego nielata
Jeśli nabroisz będziesz odpowiadał. Czasem, zdawałoby się niewinne zachowanie młodego człowieka może być już czynem karalnym i trzeba stanąć przed sądem. Sądy zaś mają szerokie spektrum środków prawnych, za pomocą których dyscyplinują nieletnich.
Mogą zastosować zwykłe pouczenie lub ustanowić kuratora, a w skrajnych przypadkach odizolować młodego sprawcę w zakładzie szkolno wychowawczym lub poprawczym. O tych sprawach rozmawiał z uczniami choceńskiego liceum i zasadniczej szkoły zawodowej Norbert Struciński, włocławski strażnik miejski.
Strażnicy cenią sobie takie spotkania z młodzieżą, gdyż z ich doświadczenia wynika, że znaczna część naruszeń powstaje z lekkomyślności i nieznajomości przepisów przez wchodzących w dorosłość młodych ludzi.. Wielu nastolatków wie na przykład, że nie może pić alkoholu - dziwią się jednak, że dotyczy to również piwa. W niejednej szkole, którą odwiedzili strażnicy zdziwienie wywoływała podnoszona teza, że opluwanie kogoś to naruszenie nietykalności cielesnej, czyli jeden z czynów przestępczych opisywanych w kodeksie karnym. Również grożenie koledze lub koleżance, jeśli wzbudzi w niej obawę realizacji pogróżek stanowi przestępstwo.
Zaproponowana młodzieży tematyka cieszyła się znacznym zainteresowaniem. Tok prelekcji przerywany był licznymi pytaniami. Nie na wszystkie zagadnienia starczyło czasu, dlatego strażnicy zaapelowali o rozsądek i zastanowienie, aby chwila młodzieńczej zabawy nie kończyła się w sądzie dla nieletnich. Źródło: (NS)
Zdjęcia do artykułu: