Było już to kolejne spotkanie zorganizowane dla dzieci, podczas którego policja, straż pożarna i miejskie ochotnicze pogotowie ratunkowe zaprezentowały pokazy ratownictwa w różnych możliwych sytuacjach. Podczas pokazów WOPR’owcy opowiadali o sytuacjach, które mogą wydarzyć się podczas zbliżających się ferii i pokazywali jak na nie reagować.

Po zakończonych pokazach odbyły się konkursy, w których dzieci uczyły się jak postępować w chwili zagrożenia życia. Najmłodsi poznawali techniki ratowania życia metodą „usta-usta”, uczyli się jak przywracać akcję serca na fantomie, a także jak używać sprzętu ratowniczego. Po wszystkim dzieci mogły zjeść kiełbaskę ze specjalnie przygotowanego przez straż pożarną grilla.

- Od poniedziałku zaczynają się ferie, prawdopodobnie aura dopisze i dzieci będą korzystały z zamarzniętych lodowisk, oczek, a skutki zabawy mogą być różne. Lód może okazać się nie wystarczająco gruby, dlatego w dniu dzisiejszym pokazujemy, w jaki sposób się zachować, co może w takich sytuacjach się stać i wskazać te zachowania, których absolutnie należy unikać, aby czuć się bezpiecznie. - powiedziała rzecznik policji Małgorzata Marczak.

Policja apeluje do młodzieży, aby podczas ferii wybierając się na zamarznięte jezioro towarzyszyła im osoba dorosła. - Należy pamiętać, że lód kryje w sobie nieprzyjemne niespodzianki i niebezpieczeństwo, w pobliżu takich miejsc jak: ujścia rzek, nurty rzek, ujścia kanałów, ujęcia wód, kolektory ściekowe, mosty, śluzy oraz miejsca, w których występują pęknięcia i rysy.

Postępowanie w przypadku załamania się lodu:
zachować spokój – nie wpadać w panikę – działać szybko i zdecydowanie – nie wykonywać zbędnych ruchów – złapać się krawędzi lodu – starać się wypełznąć na lód – trzymać się mocno rzuconego sprzętu – na nagi stawać dopiero po upewnieniu się, że wytrzymałość lodu jest wystarczająca.