54-letni mieszkaniec powiatu kutnowskiego podróżował swoim autem, marki vw golf, do miejsca zamieszkania. Kierowca nie znał dobrze trasy, więc korzystał z pomocy nawigacji. Bezduszne urządzenie skierowało podróżnego z drogi krajowej na drogę lokalną wiodącą przez teren naszego powiatu (gmina Osięciny). Nie znający jej kierowca w wyniku niedostosowania prędkości do zimowych warunków drogowych a do tego mającej liczne zakręty, "wypadł" z niej dachując i tym samym kończąc jazdę na pobliskim polu.

Na szczęście 54-latek, jadąc w zapiętych pasach bezpieczeństwa, nie odniósł żadnych obrażeń ciała. Niemniej auto z uwagi na liczne uszkodzenia pokolizyjne, nie nadawało się do dalszej jazdy. Mężczyzna wyznał policjantom drogówki, wezwanym na miejsce zdarzenia, że w przyszłości mniej będzie ufny wobec urządzeń elektronicznych i bardziej starannie będzie przyglądał się tradycyjnej mapie, zanim uda się w kolejną podróż.