Na początki w kilkunastu słowach strażnicy scharakteryzują najpowszechniejsze zagrożenia, z jakimi mogą spotkać się młodzi ludzie. Wskażą jak ich unikać. W dalszej części spotkania instruktor sztuk walki, karateka posiadający czarny pas pokaże jak się obronić. Pokaże również jak w niebezpiecznych sytuacjach radzą sobie strażnicy miejscy patrolujący ulice miasta, aby obezwładnić przestępcę.

Dzieci przećwiczą podstawowe chwyty i uderzenia pozwalające w trudnej sytuacji wyrwać się napastnikowi i uciec. Jest to bardzo ważna umiejętność. Każde dziecko musi wiedzieć, że jeśli zostało zaatakowane to powinno się bronić na wszelkie możliwe sposoby.
- Najważniejsze, aby dzieciak wiedział jak wyrwać się z uścisku agresora, a na to jest kilka pomocnych sposobów. Trzeba wiedzieć jak i gdzie uderzyć oraz kiedy i w jaki sposób szarpnąć żeby się wyrwać. – mówi Krzysztof Urbański, karateka ze Straży Miejskiej

Jutrzejsze spotkanie z wychowankami tej świetlicy to drugie z cyklu trzech spotkań, jakie przewidzieli dla tej grupy strażnicy miejscy. W zeszłym tygodniu w świetlicy tej gościł strażnik-rycerz zaś w środę dzieci odwiedzą włocławską Komendę Straży Miejskiej. Źródło: (NS)