Najnowszy czwarty album w dorobku zespołu zawiera 11 kompozycji, bardzo różnorodnych jednak wyjątkowo spasowanych w jedną spójną rockową całość.
Tematyka i teksty to wiwisekcja człowieczeństwa, szczera, przejmująca, momentami dowcipna i lekka. Autorzy opowiadając o sobie, opowiadają również o Tobie, bo jak zaznaczają – różni nas tylko umiejętność napisania i wykrzyczenia tego co wspólnie odczuwamy i przeżywamy. To pełnokrwisty, treściwy, muzyczny krążek i pochłaniająca opowieść.
– Płyty wydajemy często, ponieważ gramy bardzo dużo koncertów i chcemy to robić z wielkim pierwotnym entuzjazmem. Trudno jest zagrać blisko trzysta razy i nie powtarzać tych samych numerów. Mamy fanów, którzy pojadą za nami wszędzie i chcą usłyszeć coś nowego.
– Czasy się bardzo zmieniły, ponieważ w wielu wywiadach czy recenzjach mało mówimy o warstwie tekstowej. Wszyscy skupiamy się na brzmieniu. Zastanawiam się czy nasze przesłanie jest tak mocne, że ludzie wolą skupić się na tym jak brzmi gitara.(…) Drodzy słuchacze jeśli sięgniecie po album „MyWasWyNas” to mam nadzieję, że poznacie cały materiał od początku do końca i nic wam nie umknie – mówi Litza.
Litza, czyli Robert Friedrich – nawrócony rockman, człowiek, który grał w Acid Drinkers, KnŻ i Arce Noego. W 2010 roku „Autystyczny”- pierwszy singiel promujący debiutancką płytę Luxtorpedy szturmem zdobył listy przebojów, a inne utwory grupy powtórzyły jego sukces.
Jednak prawdziwym przełomem był koncert na festiwalu w Jarocinie w 2011 roku, kiedy to nieznany wówczas szerszej publiczności zespół musiał zastąpić The Subways – jedną z gwiazd imprezy. Już wtedy było wiadomo, że ogień, jaki wnieśli na scenę, nie zgaśnie zbyt szybko. Dzisiaj, na koncertach Luxtorpedy, fani śpiewają wszystkie teksty razem z wokalistami, co daje niesamowite wrażenie i przede wszystkim, jest dowodem na ogromną charyzmę całego składu Luxtorpedy. Za charakterystyczne brzmienie Luxtorpedy odpowiadają nie tylko mocne gitary i klasyczne rockowe uderzenie, ale także połączenie dwóch wokali – dzikiego i wrzeszczącego, ile sił w płucach Litzy i spokojnego Hansa, czyli Przemysława Frencla, który pierwsze kroki na scenie stawiał z hiphopową grupą 5 2 Dębiec.
Koncert z 10 grudnia przełożony został na 19 lutego 2017 roku. Powodem jest choroba wokalisty grupy Roberta Friedricha
Bilety: 39 zł w przedsprzedaży pon.-pt. 10.00-18.00 i sob. 14.00-18.00 i 45 zł w dniu koncertu. Informacje:
[email protected] lub tel. 54 4270255.