- Taki sparing z II-ligowcem to napewno bardzo fajna sprawa, szczególnie dla młodych piłkarzy. Szkoda tylko, że większość z nich w 2. połowie się spaliła. Dopóki graliśmy w miarę podstawowym składem było 0:1 i cały czas walczyliśmy, po przerwie worek z bramkami jednak pękł. Dobrze że tylko w sparingu, a nie w lidze. Cały czas zastanawiam się nad tym czy testowani gracze nadają się do mojej drużyny. Po meczu z Wartą wiem, że Luka Ajkdović nie daje rady i raczej odeślemy go do domu. Grabowski gra z meczu na mecz pewniej i ma szanse zostać z nami, natomiast Kawczyński dosatnie szansę jeszcze w jednym lub dwóch sparingach i wtedy zdecyduję co dalej. Cały czas czekamy na ustalenie budżetu, mam nadzieję, że stanie się to szybko bowiem codziennie dzwonią do mnie dobrzy piłkarze i pytają o angaż w Kujawiaku - powiedział po meczu Ryszard Remień.

Kujawiak Włocławek: Luncik - Skowroński, Grabowski, Kaluderović, Kawczyński, Charzewski, Grube, Cyronek, Witkowski, Lewandowski, Cichowlas. Zagrali również: Winiecki, Kozłowski, Kowalski, Ogłodzinski, Kędzierski, Ewert, Kuczkowski i Ajkdovic.

Warta Poznań: Jakub Szmatuła (60 Tomasz Grabowski) - Dariusz Cudny, Maciej Truszczyński (46 Paweł Kaczorowski), Błażej Jankowski, Przemysław Otuszewski (65 Maksymilian Jankowski) - Tomasz Magdziarz (46 Paweł Iwanicki), Tomasz Bekas (46 Alain Ngamayama), Tomasz Najewski (62 Wojciech Marcinkiewicz), Krzysztof Piskuła (60 Tomasz Lewandowski), Grzegorz Wan (65 David Paku-Tshela) - Paweł Posmyk (53 Jacek Kopaniarz)

Źródło: kujawiak.90minut.pl