Najlepsi drifterzy wystartują w Toruniu
Po inauguracji sezonu driftingowego podczas I rundy międzynarodowego cyklu King of Europe w Poznaniu, przyszedł czas na występ w inauguracyjnych zawodach Drift Open, które odbędą się już w najbliższy piątek i sobotę w Toruniu.
W toruńskiej rundzie Drift Open wystąpi trzech z czterech zawodników Valvoline PUZ Drift Team.
- Nie będzie z nami Darka Fabisiaka. Niestety obowiązki służbowe nie pozwolą mu przybyć do grodu Kopernika – tłumaczył manager zespołu Krzysiek Jędrzejewski. Pozostali zawodnicy zespołu zasiądą w trzech BMW E30, napędzanych silnikami M-Power.
- Zawody w Toruniu to ostatnia okazja by zobaczyć mnie i Grześka Hypkiego w E30 z silnikiem M-Power. Pierwsza runda Drift Open połączona została z organizowaną już tradycyjnie w Toruniu Majówką BMW. Uważam, że to najlepsza okazja, abyśmy wszyscy mogli razem ostatni raz pomęczyć te wspaniałe jednostki. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidywalnego, w Płocku podczas Driftingowych Mistrzostw Polski pokażemy się już z silnikami GM LS3 pod maską – mówił Marcin Mospinek.
Wielką atrakcją dla fanów marki BMW, których zapewne nie zabraknie podczas majówki na toruńskim torze rallycrossowym, będzie prezentacja oklejenia zespołu na 2012 rok na BMW E30 Marcina Skwierczyńskiego.
- W Poznaniu nowe oklejenie na Evie pokazał Darek Fabisiak, za to ja w Toruniu przyjadę pokazać PUZ-obota na E30 – opowiadał popularny Małpa podczas wizyty w garażu Power Ultimate Zone. Oczywiście samochód wyposażony został w pakiet M3, więc nowa okleina będzie prezentować się znakomicie.
Dodatkowego smaczku zawodom dodaje fakt, że odbędą się one na domowym torze Valvoline PUZ Drift Team, którego garaże zlokalizowane są zaledwie 15 km od obiektu. Zawdonicy zespołu znają ten tor na pamięć, a Grzegorz Hypki będzie podczas imprezy bronił wyniku sprzed roku. Wtedy to zajął pierwsze miejsce i objął prowadzenie w klasyfikacji cyklu. Stawka jest wysoka, a zadanie utrudnione, bo Grzechu startować będzie Szczurem, czyli najsłabszym z aut w stajni Valvoline PUZ Drift Team. Będzie to również ostatni występ „gryzonia” w barwach Valvoline.
Zdjęcia do artykułu: