Na około dwa tygodnie przed inauguracją rozgrywek IV ligi kujawsko-pomorskiej sezonu 2012/2013 włocławski klub piłkarski będzie miał zmianę na stanowisku pierwszego trenera Włocłavii Włocławek. 31 lipca Zarząd Włocławskiego Klubu Sportowego Włocłavia rozwiązał umowę za porozumieniem stron z trenerem Wiesławem Borończykiem. Na obecną chwilę nie znane jest imię i nazwisko nowego trenera, który poprowadzi klub w zbliżającym się sezonie.

Czym była podyktowana decyzja o rozwiązaniu umowy z trenerem Wiesławem Borończykiem?
Trener sam oddał się do dyspozycji zarządu. Sami byliśmy zaskoczeni taką decyzją trenera, który miał pełną swobodę w pracy jak i w doborze kadry. Zarząd przyjął decyzję trenera. Ustalenia z trenerem były takie, że rozwiązanie umowy będzie zgodnie z umową na podstawie porozumienia stron
Czy zarząd klubu ma już na oku zastępcę trenera? Jeżeli tak to czy wiadomo znane są już ewentualne nazwiska?
Jesteśmy w trakcie rozmów z potencjalnymi kandydatami. Do końca tygodnia będzie znane nazwisko nowego trenera
Jaka jest atmosfera wsród zawodników po odejściu trenera, czy byli zdziwieni taką decyzją? Jak to przyjęli?
Atmosfera jest bardzo dobra wśród zawodników. Nowe transfery bardzo pomogły w rywalizacji o pozycje i miejsce w pierwszym składzie. Ostatni sparing z III ligowym zespołem z Inowrocławia był tego dowodem, że mamy bardzo ciekawą grupę młodych, ambitnych zawodników którym przyda się prawdziwy, doświadczony lider w postaci trenera który poprowadzi ich do awansu do III ligi
Czy nowy trener będzie miał możliwość zmian w składzie, czy też będzie musiał pracować z tymi zawodnikami, którzy mają aktualne umowy?
Nowy trener ma do dyspozycji 23 zawodników, którzy w większości w zeszłym sezonie udowodnili swoją wartość. Nowe transfery jak pokazują mecze sparingowe to są bardzo duże wzmocnienia gdyż większość goli i asyst są dziełem tych zawodników. Trener oczywiście po przedstawieniu planu prowadzenia druzyny będzie miał pełną swobodę w prowadzeniu drużyny no i oczywiście pelne wsparcie ze stronu zarządu jeżeli będzie taka potrzeba powiedział Radosław Rogiewicz wiceprezes ds. sportowych