Spotkanie rozpoczęło się o „trójki” Seweryna. Po drugiej stronie tym samym odpowiedział Devidas Dulkys. Po udanej akcji Szczotki i drugiego celnego rzutu zza linii 6,75cm Asseco Gdynia prowadziło 8:3. Od początku spotkania gdynianie bardzo dobrze spisywali się na parkiecie. W drużynie Anwilu Włocławek punkty zdobywał Deividas Dulkys. Na 5:30 przed końcem kwarty po rzutach wolnych Michała Sokołowskiego na gdyńskiej tablicy był remis 10:10. W drużynie gospodarzy bardzo dobrą zmianę dał Filip Matczak, który po 3min gry na swoim koncie miał 7pkt. W drużynie „Rottewillerów” wynik utrzymywał Dulkys (17:17). Na 2min przed końcem kwarty pierwsze punkty trafił Kostrzewski i włocławianie prowadzili 19:17. Po 10min gry Anwil Włocławek przegrywał 23:25.

Drugą odsłonę spotkania dwoma celnymi rzutami z linii rzutów wolnych rozpoczął Michał Sokołowski (25:25) W drużynie gospodarzy trzy punkty zdobył Przemysław Frasunkiewicz i Piotr Szczotka (31:29). 5min drugiej kwarty rozgrywane było na słabej skuteczności obu drużyn. Pierwsze punkty zdobył Mijatović i ponownie był remis 31:31. Na odpowiedź gospodarzy długo nie trzeba było czekać. Dwie szybkie akcji kolejno zakończyli Szczotka i Walton, po których Asseco prowadziło 37:31. Trzy punkty dorzucił słabo pilnowany Szczotka i Asseco prowadziło 40:32. Po dłuższej przerwie dwa punkty spod kosza zdobył Clanton. Ostatnie punkty w drugiej kwarcie zdobył Walton. Po 20min gry koszykarze Anwilu Włocławek przegrywali 34:42.

Trzecia odsłona rozpoczęła się bardzo dobrze dla drużyny Anwilu Włocławek. Dwa punkty zdobył Michał Sokołowski, w akcji gospodarzy centra Asseco zablokował Dulkys, przewinieniem technicznym ukarany został trener Asseco David Dedek, Devidas Dulksy celnie trafił zza linii 6,75cm i po 2mi gry włocławianie przegrywali już tylko dwoma punktami (42:40). W akcji Anwilu, Devidas Dulkys przy rzucie za trzy punkty został sfaulowany i pewnie wykorzystał trzy osobiste. Po punktach Dmitriewa i Seweryna trener Milija Bogicević poprosił o czas. Po wznowieniu dwa punkty zdobył Clanton i Asseco Gdynia wygrywał już tylko 49:47. Po akcji centrów Anwilu, punkty zdobył Hajrić i ponownie na tablicy był remis. Przy stanie 53:51 na parkiet w drużynie Anwilu Włocławek po czteromiesięcznej przerwie pojawił się Piotr Pamuła. W ostatniej akcji Anwilu Włocławek pierwsze punkty zdobył zza linii 6,75cm Katnić. Po trzeciej kwarcie Anwil Włocławek prowadził 54:53.

Czwarta kwarta rozpoczęła się od punktów Piotra Szczotki. Od samego początku kwarty w drużynie Anwilu widać była pozytywną złość i chęć walki. Dla Anwilu akcję 2+1 wykończył Clanton (57:55). Punkty dla gospodarzy zdobył z odskoku Kowalczyk i ponownie był remis (57:57). Trener Milija Bogicević postanowił z parkietu zdjąć będącego 3:20min na parkiecie Piotra Pamuły. W drużynie Asseco do głosu doszli Seweryn i Frasunkiewicz, którzy trafili celne „trójki”, wsad dorzucił Galdikas i zdenerwowany trener Anwilu wziął czas (65:60). Po przerwie punkty ponownie wsadem zdobył Galdikas. Włocławianie przez ponad dwie minuty nie mogli trafić do kosza bronionego przez graczy Asseco. Złą passe przerwał Clanton i Asseco wygrywało 67:62. Włocławianie próbowali zmniejszyć przewagę rzutami za trzy punkty – niestety wszystkie próby były niecelnie. Zawodnicy Asseco konstruowali przemyślane akcje, po których spokojnie zdobywali punkty powiększając przewagę. Na 2:23min do końca spotkania Asseco Gdynia wygrywało 72:62. Dwa punkty zdobył Hajrić. W odpowiedzi dwa „oczka” trafił niepilnowany Walton, który wbiegł pod kosz, a gracze Anwilu tylko przyglądali się temu co zrobi. Włocławianie zaczęli bronić na całym boisku. W końcówce dwie trójki trafił Katnić i na 1min do końca Asseco prowadziło 75:70. Na 44sekundy do zakończenia spotkania 2pkt. trafił Hajrić. Niestety w ostatniej akcji gospodarzy trzy punkty trafił Dmitriew i Asseco Gdynia wygrało 78:72.

Po meczu powiedzieli:


Asseco Gdynia – Anwil Włocławek 78:72 (25:23, 17:11, 11:20, 25:18)
Asseco: Dimitriew 15, Szczotka 12, Seweryn 12, Galdikas 11, Frasunkiewicz 8, Walton 8, Matczak 7, Szymański 3, Kowalczyk 2, Żołnierewicz 0
Anwil: Dulkys 22, Clanton 15, Hajrić 10, Sokołowski 9, Katnić 9, Mijatović 5, Kostrzewski 2, Witliński 0, Pamuła 0

13. kolejka:
PGE Turów Zgorzelec - AZS Koszalin 102:97
Energa Czarni Słupsk - Kotwica Kołobrzeg 84:68
Rosa Radom - Polpharma Starogard Gdański 63:64
Trefl Sopot - Stelmet Zielona Góra 66:85
WKS Śląsk Wrocław - Stabill Jezioro Tarnobrzeg 105:66
Asseco Gdynia - Anwil Włocławek 78:72

Tabela:
1. Stelmet Zielona Góra  24  13 
2. Anwil Włocławek  22  13
3. Trefl Sopot  21  12  
4. Energa Czarni Słupsk  21  13  
5. PGE Turów Zgorzelec  20  12 
6. Śląsk Wrocław  19  13  
7. AZS Koszalin  19  13 
8. Rosa Radom  19  13  
9. Asseco Gdynia  18  13  
10. Kotwica Kołobrzeg  16  13  
11. Stabill Jezioro Tarnobrzeg  16  13  
12. Polpharma Starogard Gdański  16  13