Kadetki AKM wygrały z Basketem 25

W sobotę kadetki Akademii Koszykówki Młodzieżowej odniosły swoje pierwsze zwycięstwo na własnym parkiecie. Po walce i emocjonującej końcówce wyraźnie pokonały doświadczony zespół Basket 25 Bydgoszcz.

Mecz rozpoczął się od dynamicznego wejścia i faulu podczas rzutu Gabi Jakubas. Niestety nietrafione dwa rzuty osobiste nie otworzyły wyniku tego spotkania. Wynik otworzyły przeciwniczki dwoma rzutami z półdystansu za dwa punkty. Nasze dziewczęta odpowiedziały wejściem Martyny Linowskiej i po dwóch minutach był wynik 4:2 dla Bydgoszczy. Później faulowana Jakubas znów nie wykorzystała rzutów osobistych. To była naprawdę zmorawłocławianek. Na szczęście dobra obrona pozwoliła na kontrolowanie meczu i po pierwszej kwarcie na tablicy był wynik 10:8 dla Bydgoszczanek. 

Druga kwarta znów rozpoczęła się od faulu na Martynie Linowskiej i kolejnych nie trafionych dwóch wolnych. Na szczęście bardzo dobrze funkcjonowała obrona AKM, co chyba staje się znakiem firmowym tego zespołu. Przechwyt piłki Basi Dziedzic, szybka kontra, podanie do Martyny pod koszem i są kolejne dwa punkty. Kolejny przechwyt doskonale broniącej Agaty Kowalewskiej i dwa punkty trafiła Dziedzic, która mimo gry z kontuzją kostki  królowała na obwodzie, wejścia, rzuty z półdystansu. Pod deską natomiast rządziła środkowa Martyna Linowska, która korzystała z podań od Basi Dziedzic i Gabi Jakubas, trafiała lub zbierała piłki z obu tablic. Po faulu podczas rzutu Klaudia Kazanecka w końcu jako jedyna trafiła dwa osobiste i po drugiej kwarcie na tablicy był wynik 28 : 27 dla włocławianek.

W przerwie dziewczęta miały męską rozmowę z trenerem Łukaszem Śląszkiewiczem i Marcinem Piekarskim, którzy omówili błędy i nakazali więcej gry na naszą wysoką Martyne Linowską. Na trzecią kwartę zawodniczki AKM Włocławek wyszły w składzie Basia Dziedzic, Martyna Linowska, Amira Imanzade, Gabi Jakubas, Agata Kowalewska. Dziewczęta cała tą kwartę grały punkt za punkt, wymusiły dużo strat na przeciwniczkach, ale i same pozwoliły Bydgoszczankom  na wiele zbiórek pod swoją tablicą i ponawianie ataków co kilka razy przyniosło gościom punkty spod kosza. Dobra obrona Amiry, Basi, Agaty, czy Lewandowskiej dały nadzieję na dobry wynik. W połowie tej kwarty dynamicznymi wejściami popisała się Basia Dziedzic, która pod rząd zdobyła 6 punktów i dzięki temu cały czas koszykarki AKM-u były w grze. Na koniec kwarty Martyna Linowska skorzystała z ładnego podania Gabi Jakubas i ustaliła wynik po trzech kwartach na 41:42 dla Bydgoszczanek.

Czwarta kwarta zapowiadała duże emocje, gdyż wynik wciąż oscylował wokół remisu.Otworzyła ją Basia Dziedzic kolejnymi 4 punktami z ładnych wejść i rzutów z półdystansu. I po tych punktach niestety nasza gra stanęła. Agata Kowalewska nie trafiła znów dwóch rzutów osobistych i na 6 min 40 sec do końca meczu przeciwniczki prowadziły dwoma punktami (47:45). Nasze koszykarki straciły koncentracje w obronie i dały sobie pod rząd rzucić 6 punktów. Za łatwo, za szybko traciły piłkę, grały nieskutecznie. Basia Dziedzic przy rzucie przeciwniczce założyła czapę, Martyna zebrała, podała do Gabi i ta z kontrataku trafiła za dwa. Ale i tak na 4 minuty do końca meczu Bydgoszczanki prowadziły 8 punktami. Trener Szląskiewicz wziął czas, kazał bronić włocławiankom strefą i to było perfekcyjne posunięcie! Przez 4 ostatnie minuty meczu nasze zawodniczki rzuciły pod rząd 15 punktów nie tracąc żadnego! Była to doskonała gra w obronie, dobra komunikacja, zastawianie, pomaganie sobie, ta obrona kreowała szybkie kontrataki, podania, wejścia i celne rzuty. Sygnał do ataku dała Martyna Linowska, która trafiła po podaniu Gabi. Sama Gabi w końcu się odblokowała i zaczęła dobrze grać na rozegraniu, nie popełniała błędów dobrze podając do koleżanek, sama rzucając dwa punkty z faulem. Agata po ładnym zwodzie dynamicznie weszła pod kosz i łatwo zdobyła dwa punkty doprowadzając na 1 min 45 sekund do końca meczu do wyniku 54:55 dla Bydgoszczy. Trener wziął czas, zmienił krycie na swego i zarządził próbę przechwytu piłki. Wciąż jeszcze dziewczęta przegrywały jednym punktem, ale końcówka należała już do AKM. Najpierw po ładnej obronie, Basia Dziedzic zebrała piłkę i nie pozwoliła jej wyrwać zawodniczkom z Bydgoszczy.  Później Martyna skorzystała z podania Gabi i trafiła dwa punkty wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie 56:55. Basia Dziedzic popisała się pięknym slalomem pomiędzy przeciwniczkami i dwukrotnie biorąc ciężar gry na swoje barki trafiła za dwa punkty wyprowadzając na 40 sekund przed końcem meczu zespół AKM-u na prowadzenie 60:55. Po czasie wziętym przez trenera Szląskiewicza na 12 sekund przed końcem meczu po wyprowadzeniu piłki z boku boiska Agata podała do Basi, która minęła swojego obrońcę oddała na obwód do Gabi, ta ładnie podała do Martyny, która z lewej strony po minięciu swojej przeciwniczki prawą ręką, rzutem kelnerskim ustaliła wynik spotkania na 62:55 dla AKM Włocławek.

Dla AKM punkty zdobywały: Basia Dziedzic 20, Martyna Linowska 18, Gabi Jakubas 12, Agata Kowalewska 8, Amira Imanzade 2 pkt, Klaudia Kazanecka 2
Rozpocznij dyskusję!


Znam i akceptuję regulamin portalu

Polityka

Pogrzeb praw kobiet. Protest przed biurem poselskim PiS

Protesty na ulicach polskich miast, to konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego,..

Radni PiS o wnioskach do budżetu miasta na 2021 rok

28 września radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Radni Lewicy apelują do biskupa A. Wiesława Meringa

Dziś pod Pałacem Biskupim radni Lewicy zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Prezydent Włocławka:"Dyskutujmy, ale nie obrażajmy się”

Dzisiaj w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezydent Włocławka..

Wybory 2020. Wyniki PKW z ponad 99 procent obwodów

W niedzielę 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Największe..

Dziennikarstwo obywatelskie

Drażliwy temat reparacji a opcja berlińska

Nowoczesna i Platforma Obywatelska dość histerycznie oskarża szeregowego posła..

Rewitalizacja Starego Miasta

Stała się ostatnio modna rewitalizacja we Włocławku. Temat niewątpliwie ciekawy...

Koszykówka dla najmłodszych

Poniedziałek, pogoda nie rozpieszcza, pod Halą Mistrzów typowy dla meczowego dnia..

Pomóż Martynce stanąć na nóżki

Martynka ma 4,5 roku, urodziła się z bardzo rzadką wadą genetyczną - zespołem..

Polska moich marzeń cz.6

Nadszedł kres moich marzeń. Kampania wyborcza czyli niecodzienny festiwal obietnic,..

WOLNE MEDIA