Zwycięstwo Anwilu z Turowem Zgorzelec

Po bardzo słabym spotkaniu jakie koszykarze Anwilu rozegrali w Sopocie, przyszedł czas na lidera PLK. Skazywane na porażkę "Rottweilery" po dobrej grze pokonały drużynę Turowa Zgorzelec 86:81. Dzięki temu zwycięstwu włocławianie delikatnie otworzyli drzwi do fazy play-off.

Spotkanie od udanych akcji rozpoczęła drużyna Anwilu Włocławek, która po niespełna 4min gry prowadziła 10:6. Włocławianie przez większość pierwszej kwarty utrzymywali czteropunktowe prowadzenie. Na 3min przed końcem kwarty celny rzut zza linii 6,75cm trafił Jaramaz, który zmniejszył przewagę Anwilu do jednego „oczka” (14:13). Dzięki dwóm udanym akcjom zakończonych rzutami Vaughna i Simona prowadzenie wzrosło do 8pkt. (21:13). Przy stanie 22:15 faul niesportowy popełnił Krajniewski. Dwa rzuty osobiste trafił Moldoveanu. W ostatnich sekundach podanie od Vaughn’a dostał Simon i to on ustalił wynik po pierwszej kwarcie 24:18.

Drugą kwartę dla Anwilu od rzutu za dwa punkty rozpoczął Crosariol. W drużynie Turowa punkty trafił Natiażko. Po kolejnych punktach Crosariola prowadzenie „Rottweilerów” wzrosło do 9pkt. (29:20). Niestety w akcji gości trzy punkty trafił Dylewicz. Dwukrotnie celnie do kosza trafił Collins i prowadzenie Anwilu zmalało do 1pkt. Po rzutach osobistych Wysockiego i rzucie Simona włocławianie prowadzili 34:28. Na 1min przed końcem drugiej kwarty Anwil Włocławek prowadził 37:31. Włocławianie grali bardzo mądrze popełniając mało błędów, co z pewnością cieszyło nielicznie zgromadzoną w Hali Mistrzów publiczność. Ostatnie punkty w drugiej kwarcie zdobył Simon i prowadzenie włocławian wzrosło do 9pkt. (41:32).

Trzecią kwartę rzutem zza linii 6,75cm  otworzył Grzegorz Surmacz. Tym samym odpowiedział Chyliński i ponownie wynik spotkania to +9 dla Anwilu. Od początku trzeciej kwarty bardzo szybkie akcje przeprowadzali zgorzelczanie. Wyglądało to tak jakby od razu chcieli zniwelować prowadzenie włocławian. Bardzo dobrze spisywał się Michał Chyliński, który zdobył 8pkt. (46:42). Czwarte przewinienie w trzeciej kwarcie zdobył Simon i usiadł na ławce rezerwowych. Kolejną „trójkę” dla Turowa zdobył Kulig i prowadzenie Anwilu zmalało do 3pkt. (48:45). Po tak słabej obronie graczy Anwilu trener Krunić poprosił o przerwę. Po wznowieniu gry błąd kroków popełnił Wysocki. Kolejny rzut oddał zza linii 6,75cm Michał Chyliński i doprowadził do remisu 48:48. Kolejne upływające minuty to gra kosz za kosz. Na 2:30min do końca trzeciej kwarty, czwartą „trójkę” trafił Chyliński i Turów Zgorzelec wyszedł na prowadzenie 54:53. Po 30min gry Turów Zgorzelec prowadził 58:55.

Czwartą kwartę wsadem rozpoczął Kulig. Dla Anwilu szybko celny rzut zza linii 6,75cm oddał Grzegorz Surmacz. Po rzucie Witlińskiego i Kovacevića koszykarze Anwilu doprowadzili do remisu 62:62.  Dwie celne akcje dla zgorzelczan wykończył Collins i PGE Turów Zgorzelec prowadził 66:62. W drużynie Anwilu Kovacevića zastąpił Simon, który od razu zdobył dwa punkty. Przy stanie 68:65 dla Turowa na linii rzutów wolnych stanął Chyliński (trafił jeden). W akcji Anwilu dwa punkty spod kosza zdobył Crosariol, który był faulowany i z linii rzutów wolnych oddał celny rzut i prowadzenie gości zmalało do 1pkt. (70:71). Do remisu doprowadził Maciej Raczyński trafiając drugi rzut wolny. W ważnym momencie Chase Simon zabrał piłę Chylińskiemu i popędził pod kosz rywali kończąc akcje wsadem (73:71). Kolejne punkty wsadem zdobył Crosariol (75:71). Dla gości akcję 2+1 zakończył Kulig. Na niespełna 2min do końca spotkania Anwil prowadził 77:75. Trzy punkty zdobył Collins i ponownie zgorzelczanie wyszli na prowadzenie. W akcji Anwilu faulowany został Simon, który zamienił osobiste na dwa punkty. Ponownie dał o sobie znać Simon, który trafił zza linii 6,75cm (82:80). Jeden rzut osobisty trafił Chyliński (82:81). Na 34 sekundy do końca spotkania błąd kroków popełnił Simon i piłka po stronie Turowa. Na szczęście dla Anwilu najważniejszej akcji nie wykorzystali zgorzelczanie. W akcji Anwilu faulowany został Simon, który pewnie wykorzystał dwa rzuty wolne (84:81). W ostatniej akcji Turowa błąd kroków popełnił Damian Kulig. Na 5 sekund do końca meczu ponownie na linii stanął Simon i trafił dwa rzuty wolne i tym samym przypieczętował zwycięstwo Anwilu (86:81).

Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 86:81 (24:17, 17:15, 14:26, 31:23)

Anwil: Crosariol 24, Simon 24, Vaughn 10, Wysocki 10, Surmacz 9, Witliński 4, Kovacević 2, Raczyński 1
Turów: Collins 21, Chyliński 18, Kulig 15, Wright 7,  Natiażko 6, Dylewicz 5, Taylor 4, Jaramaz 3, Moldoveanu 2
Rozpocznij dyskusję!


Znam i akceptuję regulamin portalu

Polityka

Pogrzeb praw kobiet. Protest przed biurem poselskim PiS

Protesty na ulicach polskich miast, to konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego,..

Radni PiS o wnioskach do budżetu miasta na 2021 rok

28 września radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Radni Lewicy apelują do biskupa A. Wiesława Meringa

Dziś pod Pałacem Biskupim radni Lewicy zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Prezydent Włocławka:"Dyskutujmy, ale nie obrażajmy się”

Dzisiaj w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezydent Włocławka..

Wybory 2020. Wyniki PKW z ponad 99 procent obwodów

W niedzielę 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Największe..

Dziennikarstwo obywatelskie

Drażliwy temat reparacji a opcja berlińska

Nowoczesna i Platforma Obywatelska dość histerycznie oskarża szeregowego posła..

Rewitalizacja Starego Miasta

Stała się ostatnio modna rewitalizacja we Włocławku. Temat niewątpliwie ciekawy...

Koszykówka dla najmłodszych

Poniedziałek, pogoda nie rozpieszcza, pod Halą Mistrzów typowy dla meczowego dnia..

Pomóż Martynce stanąć na nóżki

Martynka ma 4,5 roku, urodziła się z bardzo rzadką wadą genetyczną - zespołem..

Polska moich marzeń cz.6

Nadszedł kres moich marzeń. Kampania wyborcza czyli niecodzienny festiwal obietnic,..

WOLNE MEDIA