Więcej miejsc dla klubów EBL w europejskich pucharach
Radosław Piesiewicz, prezes Energa Basket Ligi oraz Janusz Jasiński, członek rady nadzorczej
Polskiej Ligi Koszykówki spotkali się w Barcelonie z przedstawicielami Euroleague
Basketball Jordim Bertomeu oraz Eduardem Scottem.
Tematem rozmów była współpraca Energa Basket Ligi z Euroleague Basketball, spółką zarządzającą rozgrywkami Euroligi i Europucharu oraz kwestia powrotu polskiego klubu do elitarnej międzynarodowej rywalizacji w perspektywie kilku najbliższych lat. Już w przyszłym sezonie powinniśmy zobaczyć przedstawiciela EBL w Europucharze.
Chcemy, żeby jak najwięcej klubów Energa Basket Ligi grało w europejskich pucharach. W ostatnim sezonie mieliśmy przedstawicieli w Koszykarskiej Lidze Mistrzów i Pucharze FIBA Europe, ale nasz kraj zasługuje na więcej miejsc w międzynarodowej rywalizacji. Dlatego już od sezonu 2018/2019 dodatkowo możemy liczyć na co najmniej jedno miejsce w Europucharze. Kluby mają coraz większe budżety, lepiej walczą o nowych sponsorów i stać je na walkę z dobrymi drużynami, co pokazywał m.in. Stelmet Enea BC Zielona Góra w rywalizacji z AS Monaco. Puchary to kolejna szansa na zwiększenie popularności koszykówki w Polsce, możliwość zatrudnienia jeszcze lepszych koszykarzy oraz rozwoju naszych zawodników - powiedział Radosław Piesiewicz, prezes Energa Basket Ligi.