Legendarna Bitwa pod Płowcami („ na radziejowskim polu”) miała miejsce w dniu 27 września 1331 r. Wtedy to właśnie wojska polskie pod dowództwem Władysława Łokietka starły się Zakonem Krzyżackim. Unikając rozważań współczesnych historyków na temat wyniku wspomnianej bitwy, warto zaznaczyć, iż było to pierwsze na tak wielką skalę zwarcie wojsk polskich z Krzyżakami. Posłowie tej bitwy ciągnęło się przez długie dziesięciolecia, dopiero Bitwa pod Grunwaldem przyćmiła nieco sukces bitwy płowieckiej.

Uroczystego otwarcia Jarmarku Królewskiego dokonał sam włodarz miasta dając pozwolenie na symboliczne odpalenie salw z armat i hakownic. Podczas całego popołudnia zgromadzona gawiedź miała okazję przyjrzeć się rycerstwu zgromadzonemu na rynku, podczas którego zaprezentowano pokazy fechtunku rycerskiego. Również rodzimi sztukmistrze pokazali szerszemu gronu swe zbiory, wystawiając kramy ze swoim rękodziełem. Zgromadzeni widzowie mogli drogą kupna nabyć wyroby rękodzielnicze, począwszy od koszyków z wikliny, wyrobów cukierniczych, aż po reprodukcję mieczy. W trakcie trwania imprezy odbyły się także konkursy dla dzieci oraz dorosłych, m.in. „Turniej łuczniczy i rzucania oszczepem dla wszelkiej gawiedzi o nagrodę burmistrza”.

Kulminacja imprezy przewidziana została na godziny wieczorne. Krótko po zmroku, gdy zapaliły się uliczne latarnie, na ulicach pojawił się korowód zgromadzonego w tym dniu rycerstwa. Zbrojni z zapalonymi pochodniami przeszli ulicami miasta wkraczając triumfalnie przy dźwiękach pradawnej muzyki na rynek witani owacjami przez mieszkańców miasta. Szczególnym zainteresowaniem widzów cieszyła się grupa „Dżygit” z Wejherowa, która w niebanalny sposób dała pokaz „walki z ogniem”. Krótko po godz. 21-ej Burmistrz Radziejowa odebrał od zgromadzonych na rynku zbrojnych przysięgę, iż nazajutrz we wsi Płowce nie dadzą zwycięskiego pola Zakonowi Krzyżackiemu, oraz że będą walczyć do ostatnich sił.
Źródło: Paweł Śrubas