Kodeks drogowy nie do końca działa
Strażnicy miejscy odebrali w ostatni weekend dużą liczbę zgłoszeń od mieszkańców dotyczących nieprawidłowego parkowania na drogach wewnętrznych. Niestety, na chwilę bieżącą nie każde zgłoszenie może zostać podjęte.
Zapisy znowelizowanej ustawy Prawo o ruchu drogowym działają od soboty, lecz z braku niektórych przepisów wykonawczych nie w całej rozciągłości. Póki co poza drogami publicznymi można egzekwować wszelkie znaki, z których dyspozycje wynikają wprost (np. znaki zakazu) i to też pod warunkiem, że są postawione zgodnie z rygorami wnikającymi z rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych. W całej rozciągłości można także egzekwować zasady obowiązujące w strefach zamieszkania – choćby zakaz parkowania poza miejscami wyznaczonymi.
Musimy jednak z cierpliwością poczekać na działania mundurowych wobec kierujących pojazdami, którzy w sposób nieuprawniony zajmują koperty inwalidzkie pod marketami oraz na drogach osiedlowych. Strażnicy miejscy nie podejmą jeszcze działań także wobec tych kierowców, którzy nieprawidłowo parkują na chodnikach, pod oknami mieszkańców lub pod klatkami schodowymi.
Brak jest bowiem ministerialnego rozporządzenia ustanawiającego nowy znak drogowy „strefa ruchu”. Ministerstwo Infrastruktury zapowiada, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy rozporządzenie powinno wejść w życie. Dopiero wówczas spółdzielnie mieszkaniowe, markety oraz inne podmioty mające na swoim terenie drogi wewnętrzne będą mogły ustanowić „strefy ruchu”, na których będą miały w całej rozciągłości zastosowanie wszystkie przepisy kodeksu drogowego. Sobotnie nowelizacja zatem to dopiero początek końca nieprawidłowości na drogach niepublicznych
Źródło: (NS)