Poprzez wyborcze poparcie od Andrzeja Kazimierczaka (PO) i Olgi Krut-Horonziak (BToW) Łukasz Zbonikowski pozyskał szersze poparcie jako kandydat na prezydenta miasta Włocławek. - Jesteśmy ludźmi, którzy chcą czerpać możliwości i potencjał z każdej formacji politycznej jaka funkcjonuje we Włocławku. Tylko wtedy rozwój Włocławka nabierze tempa, będzie odczuwalny, szybki i z korzyścią dla miasta. Wszystkich samorządowców tutaj siedzących łączy jedno, wspólny kandydat na prezydenta miasta Włocławek. Wszystkie te środowiska widzą w mojej osobie nadzieję i alternatywę dla tego co reprezentuje pan Andrzej Pałucki. Chciałbym wyrazić wdzięczność, że jednogłośnie i bezinteresownie te środowiska chcą przekazać poparcie na moją osobę i chcą zachęcić wszystkich sympatyków swoich ugrupowań, aby jeszcze raz poszli do urn wyborczych i zagłosowali na wspólnego kandydata na prezydenta Włocławka – powiedział Łukasz Zbonikowski.

Łukasz Zbonikowski zakomunikował, że gdy on obejmie fotel prezydenta Włocławka zrezygnuje z pełnienia funkcji partyjnych jakie na obecną chwilę pełni. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości zapowiada, że będzie chciał poświęcić się tylko jednej funkcji. – Nie chce łączyć interesów partyjnych z funkcją prezydenta, gdyż uważam, że w pewnych kwestiach może to powodować konflikt – dodaje Łukasz Zbonikowski.

Andrzej Kazimierczak nie chcąc kolejnej kadencji rządów Andrzeja Pałuckiego, namawia swoich wyborców, aby Ci zagłosowali na Łukasza Zbonikowskiego. Andrzej Kazimierczak popierał Łukasza Zbonikowskiego i wierzy, że dzięki niemu nastąpią zmiany stylu rządzenia miastem.


Do głosowania na Łukasza Zbonikowskiego zachęcała Olga Krut-Horonziak:


W imieniu WWS głos poparcia wygłosił Janusz Dębczyński:


Łukasz Zbonikowski uważa, że ugrupowania, które wyraziły chęć poparcia jego osoby mają dużo wspólnego. W ten sam sposób chcą przeprowadzić proces rewitalizacji, stworzenia nowych funkcji, które dadzą nowe miejsca pracy dla włocławian. – Spotkaliśmy się tutaj bezinteresownie, w trosce o dobro miasta i nie mamy podpisanej umowy. My siadamy tutaj dlatego, bo pewna wizja i chęć funkcjonowania w demokracji lokalnej nas połączyła – powiedział Łukasz Zbonikowski.

Czy poparcie Platformy Obywatelskiej i Bloku Troski o Włocławek, okaże się wystarczające i czy osoby popierające te trzy ugrupowania zagłosują na Łukasza Zbonikowskiego dowiemy się w niedzielny wieczór 5 grudnia.