Bezużyteczna kładka będzie rozebrana
Miasto wkroczyło w pierwszy etap rozbiórki przerdzewiałej kładki dla pieszych, która od wielu lat stoi bezużyteczna na przejściu kolejowym przy ul. Kaliskiej.
Ryszuła procedura likwidacji zamkniętej od lat kładki dla pieszych zlokalizowanej na początku ulicy Kaliskiej. Nieużywana od dawna stalowa konstrukcja stała się nieodłącznym elementem krajobrazu przejścia łączącego "Śródmieście" z "Południem". Wyłączony z użytkowania ponad trzy lata temu obiekt od dawna nie nadaje się do żadnego remontu, to kompletny złom nadający się już tylko do rozbiórki.
Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na opracowanie projektu rozbiórki straszącej mieszkańców kładki oraz na wykonanie pełnych robót rozbiórkowych. Wykonawca ma zająć się również utylizacją materiałów po rozbiórce oraz uporządkowaniem całego terenu.
Kolejnym ruchem miasta powinny być dążenia w kierunku otwarcia tego przejścia dla ruchu kołowego, co znacznie rozwiązałoby kłopoty komunikacyjne stolicy Kujaw. Kilka lat temu grupka włocławskich radnych próbowała przeforsować ten pomysł, jednak plany spełzły na niczym. PKP nie chciało nawet słyszeć o stworzeniu kolejnych rogatek na trasie Kutno - Piła, a miasto odrzuciło pomysł dwupoziomowego przejazdu.
Na rozwiązanie tego problemu poczekamy pewnie podobnie długo, jak na remont odpychającego włocławskiego dworca.
Zdjęcia do artykułu: