Policjanci z Topólki, ustalił, że 49-letni mieszkaniec gminy, prawdopodobnie kradnie energię elektryczną. Aby potwierdzić podejrzenia, udali się do miejsca zamieszkania mężczyzny.

Mundurowi wraz z pracownikami firmy energetycznej, sprawdzili podłączenie instalacji . Okazało się, że „sprytny” gospodarz, podłączył się nielegalnie do instalacji elektrycznej a następnie korzystał z darmowego prądu. Proceder ten trwał kilka miesięcy, narażając na straty zakład energetyczny.

49-latek usłyszał zarzut kradzieży energii, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.