Wszystkim zdziwionym połączeniem wioślarstwa z X Muzą przypominamy, że grecki ideał człowieczeństwa zakładał harmonijny rozwój osobowości ludzkiej, który polegał na łączeniu piękna i sprawności ciała z pięknem duchowym. Poza tym 122 lata trwająca działalność Włocławskiego Towarzystwa Wioślarskiego potwierdza związki sportu, sportowej rywalizacji z rozwojem kultury miasta Włocławka.

Pierwszym filmem, który pokazaliśmy był „Control” (reżyseria Anton Corbijn). Premiera tego filmu w Polsce będzie miała miejsce dopiero 07.03.2008 roku !!! Zainteresowanie przedpremierowym pokazem było ogromne, sala pełna, część widzów oglądała film siedząc na schodach.

Myślimy, że jednym z powodów tak wysokiej frekwencji była obecność znakomitych gości, którzy towarzyszyli nam w dniu inauguracji działalności DKF „Ósemka”. Widzami tego seansu byli nie tylko przedstawiciele władz miejskich – z Panem Prezydentem Pałuckim; ale także reprezentanci środowisk twórczych, akademickich, świata biznesu. Swoją obecnością zaszczycili nas także goście honorowi, którzy przyjechali do nas z Warszawy – Pani Kazimiera Szczuka - znany krytyk literacki, oraz Paul Newbery – socjolog, poeta, nauczyciel. Znamienici goście zainicjowali rozmowę na temat filmu, do której po chwili włączyli się także włocławianie.

Mamy nadzieję, że następne spotkania filmowe w ramach DKF „Ósemka” będą odbywały się przy równie wypełnionej sali. Już teraz pragniemy zaprosić Państwa na trzy filmy, których projekcje będą odbywały się co dwa tygodnie, zawsze w czwartek o godzinie 19, oczywiście w naszym gościnnym Multikinie.

Karnety na trzy seanse można nabyć w siedzibie Włocławskiego Towarzystwa Wioślarskiego przy ulicy Piwnej oraz w biurze niezmiennie sprzyjającego idei DKF Pana Senatora Andrzeja Persona przy ulicy Kilińskiego 5/19, w Aparthotelu. Bilety na pojedyncze seanse można kupić w Multikinie, na godzinę przed projekcją filmu w dniach: 13 i 27 marca oraz 10 kwietnia.
Dystrybucją karnetów w środowisku szkolnym zajmują się także Pani Magdalena Kwiatkowska (nauczyciel III LO im. Marii Konopnickiej) i Jarosław Hupało (Dyrektor Zespołu Szkół Integracyjnych), członkowie DKF „Ósemka”.

Cena biletu dla osoby dorosłej - 10 PLN
Cena karnetu dla osoby dorosłej – 30 PLN
Cena biletu dla młodzieży uczącej się i studentów - 7 PLN
Cen karnetu dla młodzieży uczącej się i studentów – 21 PLN

Filmy, które pragniemy Państwu pokazać, to wybitne dzieła kinematografii wyprodukowane w ubiegłym roku, jednocześnie filmy, których włocławska publiczność nie miała okazji zobaczyć w naszym mieście. Każdy obraz na swój sposób interesujący, niezwykły, prowokujący do refleksji, rozmowy czy dyskusji.


Najbliższe seanse DKF-u:

13.03.2008

„4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni”

Rumuński film w reżyserii Cristiana Mungiu, poprzedzony projekcją filmu dokumentalnego o wioślarstwie (15 min.) „Czterech plus jeden” w reżyserii Andrzeja Jurgi.
Film „4 miesiące, 3 tygodni i 2 dni”, 38-letniego rumuńskiego reżysera Cristiana Mungiu, stał się najważniejszym wydarzeniem artystycznym tegorocznego festiwalu w Cannes. Wyróżniony najbardziej prestiżową nagrodą festiwalu - Złotą Palmą oraz nagrodą FIPRESCI wzbudził zachwyt nie tylko jury, ale również publiczności i dziennikarzy. Reżyser odbierając nagrodę powiedział:„To wszystko wydaje mi się bajką. Rok temu nie mieliśmy nawet pomysłu na ten projekt, sześć miesięcy temu nie mieliśmy pieniędzy, aby go zrealizować, w końcu marzyliśmy, aby znaleźć się w którymkolwiek konkursie w Cannes. Dlatego, chcieliśmy podziękować jury i ludziom pracującym przy festiwalu, za możliwość uczestnictwa w konkursie. Historia, w którą tak bardzo wierzyliśmy, dotrze teraz do wielu ludzi. Myślimy, że ta nagroda daje nadzieję wszystkim niezależnym filmowcom z małych krajów, ponieważ jest potwierdzeniem, że olbrzymi budżet i znane gwiazdy nie są niezbędne do osiągnięcia sukcesu”.
Opowiadający o czasach komunizmu film przede wszystkim skupia się na ludziach. Kontekst historyczny jest tu ważny i znaczący, ale stanowi tło dla pokazania zmagań dwóch młodych kobiet z rzeczywistością, własnymi emocjami i moralnością. W karkołomnym, wydawałoby się, połączeniu filmu dokumentalnego i thrillera reżyser przekazał prawdę o doświadczeniach i uczuciach w rzeczywistości, odmawiającej prawa do szczerości i ludzkich odruchów. Długie ujęcia pozwalają dojrzeć i wybrzmieć narastającym emocjom.
„4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni” to część większego projektu, noszącego tytuł Tales from the Golden Age - osobiste, subiektywne spojrzenie na historię komunizmu w Rumunii. U podstaw całego projektu leży idea przybliżenia tych nienormalnych czasów, kiedy ludzie starali się żyć normalnie. Projekt jest próbą opisania czasów komunizmu nie w sposób bezpośredni, ale poprzez ludzi i ich indywidualne historie.

źródło: gutekfilm.pl

27.03.2008

„Irina Palm”

Reżyseria Sam Garbarski. Przeciętnej urody i inteligencji kobieta w średnim wieku. Poważnie chory chłopiec. Rodzice, których nie stać na operację dziecka. Cyniczny, znudzony życiem właściciel sex-klubu. Erotyczne rozrywki Soho i małomiasteczkowa moralność londyńskiego przedmieścia. Co łączy tak różne osoby i odmienne światy? Irina Palm.
Sam Garbarski, belgijski reżyser polskiego pochodzenia, swoim łamiącym stereotypy i konwencje filmem wzbudził entuzjazm wśród widzów i krytyków na tegorocznym Berlinale. ”Chciałem nakręcić niepoprawną politycznie, romantyczną tragikomedię”. Twórcy udało się połączyć elementy komediowe z dramatem, złagodzić patos i powagę głównej historii niebanalnym humorem. Zderzenie dwóch nieprzystających do siebie światów mieszczańskiego konserwatyzmu i erotycznego biznesu oraz całkowicie odmiennych osobowości w wielu scenach owocuje komizmem. Ten bezpretensjonalny film, z zaskakującym i niekonwencjonalnym zakończeniem, to opowieść o poznawaniu i przekraczaniu siebie. Nigdy nie jest za późno na całkowitą zmianę życia i spojrzenia na świat.

źródło (gutekfilm.pl)

10.04.2008

„Czeski sen”

Reżyseria Vit Klusak i Filip Remunda. Materiału do tego filmu dostarczyło samo życie. W Czechach po 1989 roku, po okresie przemian społeczno-politycznych, w błyskawicznym tempie zaczęły pojawiać się kolejne super- i hipermarkety. Wielkie sklepy olśniły nieprzyzwyczajonych obywateli bogactwem artykułów i nowoczesnym wnętrzami. Czesi, podobnie zresztą jak i inne społeczeństwa krajów postkomunistycznych, wpadli "w sidła" szalonego konsumeryzmu. Młodzi ludzie zaczęli marzyć (i mówić o tym głośno) o pieniądzach, karierze, wakacjach za granicą, a dzieci - o urodzinach organizowanych w McDonaldsie.
Filip Remunda i Vit Klusák - studenci praskiej FAMU - postanowili nakręcić o tym film. Aby uzyskać efekt skrajnego realizmu, zaaranżowali kampanię promocyjną dla nieistniejącego supermarketu Czeski Sen. Wynajęli w tym celu specjalistów od reklamy, którzy zajęli się przygotowaniem przebiegu całej kampanii. Powstało logo supermarketu, reklamy telewizyjne i radiowe, ulotki, plakaty, a przede wszystkim wybudowana na krótko przed dniem "wielkiego otwarcia" fasada Czeskiego Snu.
Film odsłania kulisy pracy ludzi, którzy mają ogromny wpływ na podejmowane przez potencjalnych konsumentów decyzje. Odpowiedzialni za manipulowanie opinią publiczną są reżyserami potrzeb i pragnień. Tym, co jednak najbardziej interesuje młodych reżyserów, jest rosnące znaczenie supermarketu w życiu codziennym Czechów. Staje się on ważnym punktem w cotygodniowym rozkładzie zajęć, a także docelowym miejscem wycieczek. Zaopatrzeni w wózki zdobywcy wyruszają na podbój kolejnych regałów. Ukoronowaniem ich dnia staje się efektowny zachód słońca podziwiany z parkingu - supermarketowej platformy widokowej. Otwarcie sklepu spełnia marzenia, promocje je podtrzymują. Młodym reżyserom udaje się zgromadzić na podmiejskiej łące blisko 2000 ludzi, którzy chcą się o tym przekonać. Zaczyna się "wielki bieg przełajowy" z metą w nieistniejących drzwiach nieistniejącego supermarketu.
Czeski sen to pierwsze wspólne przedsięwzięcie Remundy i Klusáka. W tym filmie, uznanym w Czechach za najlepszy dokument roku 2004, nagradzanym na zagranicznych festiwalach (Dania, Słowenia), wszystko wydaje się być dziwnie znajome. I to przeraża.

źródło gutekfilm.pl

Tyle o filmach, które mamy nadzieję wkrótce obejrzycie i ocenicie sami.

Jeszcze raz gorąco zachęcamy wszystkich mieszkańców Włocławka do uczęszczania do DKF „Ósemka”. Mamy okazję dzięki gościnności Multikina i zaangażowaniu wielu osób, którym kulturalne oblicze naszego miasta nie jest obojętne, oglądać filmy z „najwyższej półki”, kino artystyczne, autorskie, nowatorskie i inspirujące. Mamy także możliwość współuczestniczyć w tworzeniu szeroko rozumianej kultury filmowej, wychodząc poza formę biernej konsumpcji kolejnych małowartościowych obrazów. Możemy natomiast wzbogacać kulturę filmową uczestnicząc w rozmowach, dyskusjach, wymianie poglądów na forum internetowym, zamieszczając w prasie własne recenzje i opinie na temat filmów. Jednocześnie też przypominam, że formuła DKF jest otwarta, tworzą ją członkowie klubu i widzowie, od ich inwencji, zaangażowania zależy, czy będzie ona pożyteczna, twórcza, czy wniesie coś nowego do życia kulturalnego miasta. Przyjmijmy więc postawę otwartą, twórczą, pozytywną i starajmy się wnieść coś od siebie do idei klubu. Najłatwiej i najbardziej efektownie jest stać z boku i krytykować, odrzucać, oceniać i pouczać, najtrudniej po prostu pracować, tworzyć coś od podstaw, biorąc jednocześnie za to pełną odpowiedzialność.

Prosimy także drogich włocławian o cierpliwość i wyrozumiałość w oczekiwaniu na sprawną dystrybucję biletów, szeroki przepływ informacji na temat DKF „Ósemka”. Prace przy organizowaniu działalności naszego klubu cały czas trwają, możemy popełniać błędy, nie zawsze zaspokoimy potrzeby wszystkich widzów. W planach jest założenie strony internetowej DKF „Ósemka” - informacja na temat repertuaru, możliwości zakupu biletów będzie pełna i łatwo dostępna. Zaprosimy wtedy także Państwa do współtworzenia repertuaru i do dyskusji na forum internetowym. Do tego czasu będziemy korzystać z życzliwości włocławskich mediów, które sprzyjają idei klubu, za co w imieniu członków klubu serdecznie dziękujemy.
Mamy też nadzieję, że działalność klubu nie zakończy się na radosnych narodzinach DKF „Ósemka”, który za chwilę „umrze” śmiercią naturalną, ponieważ zabrakło widzów ?!

Liczmy na Was !

Jeśli są wśród was pasjonaci, kinomaniacy, społecznicy z odrobiną wolnego czasu i twórczą inwencją – zapraszamy serdecznie do współpracy.
Przyda się nie tylko każda para rąk ale każdy przysłowiowy grosz na utrzymanie DKF „Ósemka”. Dlatego prośby nasze kierujemy także do tych, których grosze się trzymają, o wsparcie finansowe kulturotwórczych działań klubu. Wszystkich darczyńców możemy zapewnić, że nie tylko członkowie klubu ale i włocławscy kinomani będą im ogromnie wdzięczni za podtrzymywanie kultury filmowej naszego miasta na wysokim poziomie. Organizatorzy klubowych spotkań zapewniają ze swej strony hojnym sponsorom reklamę w trakcie projekcji filmów, w niedalekiej przyszłości zaś na stronie internetowej DKF „Ósemka”

Wasza Ósemka.

Zapraszam do kontaktowania się z nami także drogą internetową:

Magdalena Kwiatkowska [email protected]
Iza Trojanowska [email protected]
Jarosław Hupało [email protected]
Robert Kowalski [email protected]

Poniżej strony internetowe, na które naprawdę warto zaglądać:

http://www.gutekfilm.pl/
http://www.filmweb.pl/
http://www.fn.org.pl/page/
http://www.film.gildia.pl/
http://www.filmpolski.pl/
http://film.onet.pl/