Posiedzi za 3,5 kg narkotyków
31-letni mieszkaniec Warszawy wprowadził na teren powiatu włocławskiego prawie 3,5 kg różnych narkotyków, wartych około 120.000 złotych. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa we Włocławku.
Nad sprawą zatrzymania dilera narkotyków policjanci Centralnego Biura Śledczego pracowali pół roku. Wcześniej docierały do nich informacje, że na teren powiatu włocławskiego ktoś dostarcza duże ilości narkotyków. Trop prowadził do Warszawy.
Tam w czwartek (15.12) wieczorem na jednej z ulic w Śródmieściu policjanci CBŚ zatrzymali mężczyznę, który miał, w foliowej torbie 250g kokainy. W jego warszawskim mieszkaniu podczas przeszukania policjanci znaleźli niewielką ilość haszyszu i elektroniczną wagę.
Materiał dowodowy zgromadzony przez CBŚ pozwolił Prokuratorowi Okręgowemu we Włocławku na przedstawienie 31-latkowi zarzutów wprowadzenia do obrotu prawie 260g kokainy, 197g haszyszu i ponad 3 kg amfetaminy. Narkotyki te warte są na „czarnym rynku” około 120.000 złotych. 31-letni mieszkaniec Warszawy trafił do policyjnej celi.
W sobotę (17.12) sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące diler spędzi w areszcie. Teraz CBŚ będzie sprawdzać skąd pochodziły narkotyki i kto mógł je kupować od aresztowanego dilera. Jak zapewniają śledczy w sprawie tej możliwe są dalsze zatrzymania. Aresztowany 31-latek nie był wcześniej znany policjantom, ma „czystą” kartę karną i nie przewijał się w policyjnych rejestrach.