Unia pyta Ciebie o zdanie
Jeszcze do 15 kwietnia każdy z obywateli Unii Europejskiej może zabrać głos w debacie o przyszłości UE. Choć temat debaty ogranicza się do przeglądu budżetu wspólnoty, to jej wynik zadecyduje o przyszłości całej integracji. Skutki ewentualnych zmian odczujemy wszyscy. Piotr Serafin, podsekretarz Stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej zachęca więc wszystkich zainteresowanych do zabrania głosu w ogólnoeuropejskiej dyskusji.
Do udziału zaprasza również Komisja Europejska, która uruchomiła specjalną stronę internetową http://ec.europa.eu/budget/reform/index en.htm. Pragnący wypowiedzieć się na temat przyszłej polityki budżetowej powinni kierować listy na adres
[email protected] Autorzy strony zapewniają osobom fizycznym anonimowość, ograniczoną wyłącznie do podania kraju zamieszkania nadawcy.
Przegląd budżetu zainicjowały państwa – płatnicy netto, pragnące nie tylko zmian, lecz i ograniczenia budżetu Unii. -W budżecie nie ma znaczenia wielkość, lecz jakość, a co było dobre wczoraj, nie musi być dobre jutro – uważa prof. Daniel Tarschys z Uniwersytetu Sztokholmskiego. Wobec tego rodzaju opinii, rośnie znaczenie głosu z Polski, największego beneficjenta polityki spójności i rozwoju wsi w latach 2007-2013. Omówienie wyników konsultacji nastąpi w trakcie unijnej konferencji zaplanowanej na 27 maja br.
Proces negocjacji budżetowych rozpocznie publikacja Białej Księgi. Być może drukiem ukaże się już w drugiej połowie br. Dokument będzie podstawą do rozmów prowadzonych w Radzie UE (gremium skupiającym ministrów państw Unii) i Parlamencie Europejskim. Nowy budżet Unii z pewnością wpłynie na wydatki państw członkowskich, a w konsekwencji na zawartość naszych portfeli. Jeśli Unia zadecyduje na przykład o zmianie zasad dopłat do rolników – zamiast z budżetu UE dotować będą ich poszczególne państwa – w ten czy inny sposób (z budżetu krajowego bądź z własnych portfeli) zapłacimy więcej za żywność.
Do połowy kwietnia każdy z nas może więc udzielić odpowiedzi na najistotniejsze dla UE pytania: o wielkość budżetu, wysokość nakładów na Wspólną Politykę Rolną, sposób jej finansowania, odzwierciedlenie w wydatkach nowych priorytetów Unii, m.in. w sferze bezpieczeństwa energetycznego czy przeciwdziałania zmianom klimatycznym.
Według polskiego rządu przegląd budżetu odzwierciedlać będzie poglądy na temat integracji europejskiej. -Zmniejszając budżet Unii, musimy liczyć się z ograniczeniem możliwości jej działania – dodaje minister Serafin. Tymczasem przed Unią wiele wyzwań i wybór drogi, która ma pomóc im sprostać. Którą wybierze wspólnota?
Obecnie w dyskusji o przyszłości Unii dominują dwie postawy: przemytnika i bolszewika – rewolucjonisty. Pierwsza polega na wpisywaniu nowych celów w już istniejące polityki. Druga sprowadza się do hasła: „Wyburzmy wszystko, wówczas powstanie miejsce dla nowych polityk.” Ja osobiście i myślę, że polski rząd również, wybieram pierwszy pogląd – podsumował podsekretarz , w trakcie dyskusji zorganizowanej w Centrum Europejskim Natolin.
(sta)