Przełamać stereotypy i uprzedzenia
Karolina jest lesbijką, Dorota weganką a Igor gejem. Reprezentują środowiska i grupy obarczone stereotypami, uprzedzeniami, często także spotykają się z dyskryminacją. W czwartek opowiadali o sobie podczas spotkania zorganizowanego pod nazwą "Żywa Biblioteka".
To projekt, podczas którego można indywidualnie porozmawiać z „żywym księgozbiorem". Tworzą go osoby ze środowisk i grup, reprezentujących m.in. mniejszości seksualne, kulturowe, religijne, etniczne i narodowe. Każda z nich ma inne doświadczenia życiowe, spotyka się z różnymi formami dyskryminacji lub nadmiernego, wręcz chorobliwego zainteresowania ze strony środowiska. Cenią sobie wsparcie rodziny, przyjaciół, choć nie zawsze mogą liczyć na wyrozumiałość.
Dorota nie czuje się dyskryminowana przez to, że jest weganką i ateistką. Postanowiła zrezygnować z wyeliminowania wszelkich produktów zwierzęcych, bo nie godzi się na zabijanie zwierząt.
Być może wytykają mnie palcami, wyśmiewają, mówią, że mam świra na punkcie zwierzaków, ale prawdę mówiąc mam to w nosie. Jestem też osobą niewierzącą. Wspólnie z byłym mężem podjęliśmy decyzję, żeby nie chrzcić syna pozostawiając mu tym samym wybór. Jeśli będzie chciał przyjąć chrzest, pójść do komunii, nie będę miała nic przeciwko temu zapewnia.Inne doświadczenia jako weganin ma Hiszpan mieszkający w Toruniu.
Karolina i Igor reprezentują mniejszości seksualne.
To nie jest tak, że któregoś dnia wstaje się z łóżka i stwierdza: jestem lesbijką, to pewien proces wyjaśnia dziewczyna. Zapytana, które słowa wypowiedziane pod jej adresem bolą najbardziej, odpowiada:
Że kocham inaczej, jestem zboczona, nienormalna, psychiczna mówi Karolina, która żyje w związku. To jest związek jak każdy inny. Chciałabym, aby takie związki zostały zalegalizowane.Karolina twierdzi, że społeczeństwo coraz częściej akceptuje osoby, które nie są heteroseksualne.
Jak osoby homoseksualne funkcjonują na co dzień, czy mogą liczyć na wsparcie osób najbliższych? Igor ma oparcie w bracie, który całkiem przypadkiem odkrył jego preferencje seksualne. - Zapytał czy mam inne poglądy. Odpowiedziałem, że tak. Przyjął to zupełnie normalnie. Mama natomiast powiedziała, że do końca życia będzie żyła nadzieją, że jednak spotkam dziewczynę - mówi Igor. A jak postrzega gejów społeczeństwo?
A jak radzi sobie "z odmiennością" Karolina?
Włocławską „Żywą Bibliotekę" przygotowały wspólnie: Stowarzyszenie „Pracownia Różnorodności" z Torunia oraz Biblioteka Główna Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej we Włocławku. W spotkaniu wzięli udział uczniowie włocławskich szkół.