Radny Pawlak twierdzi, że włocławski WORD od 4 grudnia zawiesił egzaminowanie na kategorię A1. Dlaczego? Bo od 19 stycznia 2013 roku zmieniają się zasady egzaminowania i WORD-y chciałyby, aby absolwenci kursów motocyklowych i zdawali je według nowych zasad. A we włocławskim WORD jest tabliczka, z której wynika, że od 4 grudnia nie będzie egzaminowania  relacjonuje Stanisław Pawlak. Podczas sesji sejmiku  zapytałem o tę sprawę i okazuje się, że dyrektorzy WORD intencyjnie wyrazili, że w razie niesprzyjających warunków pogodowych, od 4 grudnia mogą być wstrzymane egzaminy, ale w określonym dniu!  Nie rozumiem zatem postępowania dyrektora Jarosława Chmielewskiego, który bezwzględnie zakazał przyjmowania zapisów na egzamin.

Sprawdziliśmy i nieoficjalnie zadzwoniliśmy do WORD pytając się, kiedy "załapiemy się na najbliższy egzamin". Wyznaczono nam termin na ... listopad, bo ośrodek stara się, by jak najwięcej sprawdzianów odbyło się przed rozpoczęciem sezonu zimowego, związanego z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Potem, już całkiem oficjalnie poprosiliśmy dyrektora Jarosława Chmielewskiego o ustosunkowanie się do słów Stanisława Pawlaka.

Dyrektor  WORD odsyła radnego Pawlaka na stronę internetową, na której zamieszczane są aktualne informacje dotyczące aktualnie podejmowanych decyzji co do przeprowadzania egzaminów w związku z panującymi warunkami atmosferycznymi.

To jednak nie jest jedyny wątek dotyczący włocławskiego WORD-u. Stanisław Pawlak przypomina, że dyrektor Chmielewski  ma zamiar wybudować ośrodek doskonalenia techniki jazdy, związany z planowaną zmianą przepisów: kierowcy, którzy zdobędą prawo jazdy, będą  musieli przejść ponowne szkolenie teoretyczne i praktyczne.  Według mojej wiedzy powinny zająć się tym ośrodki szkolenia. Dlaczego mógłby to robić WORD? Mógłby, ale gdyby miał na to pieniądze. A te są ogromne. Pan Chmielewski atakował prezydenta miasta, by dał mu działkę. Ja natomiast odesłałem pana dyrektora do Kujawsko-Pomorskiego  Transportu Samochodowego, który ma olbrzymie powierzchnie, aby ten teren, w ramach rozliczeń finansowych w województwie, marszałek przekazał pod WORD. Inicjatywa czeka na decyzję rządu w sprawie tak zwanego okresu przejściowego dla kierowców. To znaczy, że pan Jarosław Chmielewski delikatnie wycofuje się z zamiaru budowy ośrodka powołując się na to, że przepisy mogą być przejściowe relacjonuje Pawlak cytując papierowe media i krytykuje jednocześnie zatrudnienie pracownika odpowiedzialnego za procedury związane z budową ośrodka. To etat nieprzemyślany, nie chcę użyć słowa, że sztuczny. Ale jest jak jest i pan Chmielewski czuje się bezkarny.

Co na to dyrektor WORD? Radziłbym najpierw czytać przepisy prawa i posługiwać się informacjami prawdziwymi i sprawdzonymi tłumaczy Jarosław Chmielewski i przypomina:

Osoba wspomniana przez radnego Pawlak , jest zatrudniona na czas określony.  Jeśli faktycznie zostanie podjęta decyzja o zaprzestaniu zaplanowanych działań, umowa zostanie rozwiązana. W tej kwestii nie ma żadnego nieracjonalnego wydatku  zapewnia Chmielewski.