Dorn: walczcie o swoje miejsca pracy i portfele
W czwartek we Włocławku gościł Ludwik Dorn. Były wicepremier, minister i marszałek Sejmu, obecnie poseł Solidarnej Polski, jeździ po kraju i namawia do podpisania się pod społeczną inicjatywą, której celem jest wspieranie działań na rzecz zawieszenia Pakietu Klimatyczno-Energetycznego UE z 2009 roku.
"Mój dom, mój prąd. Stop pakietowi" - pod takim hasłem odbywają się spotkania Ludwika Dorna, który wyjaśnia, dlaczego powstała Europejska Inicjatywa Obywatelska , którą wspiera Parlamentarny Zespół "Pakiet-Stop". Pakiet nakłada bardzo rygorystyczny podatek na produkcję energii , a co Polskę najbardziej interesuje, na produkcję energii z węgla. W perspektywie do 2020 roku realizacja tego pakietu będzie nas bardzo drogo kosztować mówił poseł Dorn.
Stąd wniosek, aby pakiet zawiesić.
Jak twierdzi Dorn, dla milionów Polaków pakiet klimatyczny to abstrakcja. Dlatego apelujemy: walczcie o swoje miejsca pracy, swój dom, energię i swój portfel. I bądźcie mądrzy przed szkodą mówił były marszałek sejmu tłumacząc na czym polega inicjatywa zbierania podpisów. W minimum siedmiu krajach UE należy zebrać ich co najmniej milion. Wówczas organizatorzy będą mogli wystąpić z wnioskiem o zawieszenie pakietu, a Komisja Europejska, po wysłuchaniu wystąpienia, musi się do tego w sposób uzasadniony odnieść.
Podpisy są zbierane między innymi przez działaczy SP oraz związkowców. Można także wyrazić swoje poparcie dla inicjatywy wchodząc na stronę stoppakietowi.pl.
W Polsce EIO wspierają działacze „Solidarnej Polski”, przedstawiciele NSZZ „Solidarność”, OPZZ oraz Forum Związków Zawodowych. Jak podkreśla Ludwik Dorn, akcja absolutnie nie ma wymiaru politycznego. Platforma Obywatelska, Sojusz Lewicy Demokratycznej i Polskie Stronnictwo Ludowe jawnie ją wspierają, a Prawo i Sprawiedliwość oraz Ruch Palikota nie atakują mówił poseł SP.