Rzucali kamieniami w przechodniów
Czterech pijanych nastolatków, którzy zakłócali porządek publiczny zatrzymali strażnicy miejscy. Dwie dziewczyny będące w stanie upojenia alkoholowego zostały zabrane do szpitala. Chłopacy trafili pod opiekę bliskich. Wszyscy odpowiedzą przed Sądem dla Nieletnich
W sobotę po godzinie 17 do dyżurnego Straży Miejskiej zadzwonił mieszkaniec informując, że na ulicy Brzeskiej grupa pijanych nastolatków rzuca kamieniami w przechodniów. Na miejscu strażnicy zastali czterech nastolatków - dwie dziewczyny i dwóch chłopaków. Dziewczyny leżały pod płotem upojone alkoholem. Chłopacy stali obok. Nie kryli, że wspólnie spożywali alkohol. W trakcie legitymowania jedna z nastolatek przebudziła się i zaczęła wulgarnie wyzywać funkcjonariuszy. Młoda kobieta nie słuchała poleceń strażników ani swojej babci. Rzuciła się na mundurowych, jednak została obezwładniona.
W tym samym czasie z pomocą zatrzymanym przyszła koleżanka, która zaczęła szczuć funkcjonariuszy Staffordem, za co będzie musiała odpowiedzieć przed Sądem. Pijane dziewczyny zostały zabrane przez lekarza Pogotowia Ratunkowego do Szpitala w związku z zatruciem alkoholowym. Chłopacy zostali przewiezieni do Komendy Straży Miejskiej gdzie oczekiwali na rodziców. Niestety po jednego z nich zgłosiła się pijana matka. Młodzieniec musiał zaczekać na swoją babcię, która zabrała go do domu. Straż Miejska zapowiada skierowanie wniosków do Sądu dla Nieletnich o podjęcie działań zapobiegających dalszej demoralizacji.
Źródło: (NS)