Jak pokazuje rzeczywistość - rozmowa, prowadzenie merytorycznego, konstruktywnego  dialogu, to ciągle rzadkość nie tylko w polityce, ale także w obszarze tak zwanej przestrzeni publicznej.  Stąd pomysł, aby do udziału w debacie zaprosić wszystkie środowiska funkcjonujące we Włocławku.

To jest kongres ponad podziałami, więc zaprosiliśmy władze samorządowe, przedstawicieli koalicji rządzącej, radnych, włocławskich parlamentarzystów, środowisk pozarządowych, kulturalnych, biznesowych, sportowych. To jest kongres dla wszystkich, którzy czują się obywatelami Włocławka wyjaśniał Mariusz Sieraczkiewicz.
Spotkanie miało charakter pilotażowy, którego celem jest rzeczywiste wypracowanie modelu relacji społecznych w zrównoważonym zaangażowaniu wszystkich sektorów przestrzeni publicznej w oparciu o aktywne postawy liderów organizacji pozarządowych.

Chcemy wypracować taki model działania w przestrzeni publicznej, w której będziemy unikać konfrontacji, szukania haków jeden na drugiego. Zamiast tego powinna być rozmowa. A jeśli pojawi się problem, to aby szukajmy rozwiązania a nie atakowania na zasadzie, że trzeba atakować tego pana czy panią, bo są z innej organizacji lub partii mówił Sieraczkiewicz.


Przykładem konstruktywnego dialogu, dzięki któremu 24 lata temu, w czerwcu, odbyły się pierwsze w powojennej Polsce wolne wybory, są rozmowy prowadzone przez władze i opozycję przy "Okrągłym Stole". Ale to jeden z nielicznych przykładów rozmów i szukania kompromisów.


Podczas kongresu debatowano na temat trzech obszarów: komunikacji społecznej, partycypacji społecznej oraz konsultacji społecznych. Prelegentami byli: Bartosz Jędrzejczak, twórca projektu Społecznej Strategii dla Miasta Konina, Paweł Kołacz, toruński spec w procesach społecznych oraz Jan M. Grabowski, prezes Zarządu Kujawsko-Pomorskiej Federacji Organizacji Pozarządowych.