Policjanci na miejscu ustalili, że 16-latka oraz jej dwie jedenastoletnie koleżanki ukradły biżuterię o wartości blisko 300 złotych. Teraz losem dziewcząt zajmie się sąd rodzinny, do którego trafi sprawa kradzieży świecidełek.

To nie jedyny przypadek, kiedy policjanci interweniowali w sprawie kradzieży w sklepie.  Przy ul.Komunalnej 48-letni mężczyzna skradł artykuły spożywcze , natomiast ze sklepu przy ul.Kaliskiej 35-latek zabrał butelkę spirytusu. W żadnym z tych przypadków klienci nie mieli ochoty uiścić zapłaty za towar.

Sprawy kradzieży trafią do sądu z wnioskiem o ukaranie.