17-letni chłopak utonął w jeziorze
Dzisiaj (2 lipca), w Jeziorze Łąkie, w gminie Skępe, utonął 17-latek. Okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają lipnowscy śledczy.
Kilka minut po 10:00 dyżurny lipnowskiej policji otrzymał zgłoszenie od strażaków, że w Jeziorze Łąkie prawdopodobnie utonął młody chłopak. Od razu zostali tam skierowani policjanci z miejscowego posterunku w Skępem. Niestety, tragiczne w skutkach przypuszczenia potwierdziły się. Około godziny 11:00 ciało 17-latka wydobyły z wody służby ratunkowe.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że czwórka znajomych w wieku (od 17 do 18-lat) przebywała nad jeziorem i popijała piwo. W pewnym momencie, jeden z nich (17-latek) wszedł do wody i po chwili zaczął wzywać pomocy. Znajomi ruszyli na ratunek i próbowali odnaleźć kolegę, ale nie zdołali uratować chłopaka.
Policjanci po raz kolejny apelują o zachowanie bezpieczeństwa podczas pobytu nad wodą. Przypominają, aby pod żadnym pozorem nie wchodzić do niej pod wpływem alkoholu – nawet najmniejsza jego ilość, w połączeniu z wysoką temperaturą, powoduje obniżenie koncentracji oraz problemy z koordynacją ruchów.
Pamiętajmy również jak niebezpieczne jest skakanie do wody na główkę – zwłaszcza w miejscach, których nie znamy i nie wiemy jaka jest głębokość zbiornika.
Nie wolno także zapominać o kilku zasadach dotyczących wypoczynku nad rzeka czy jeziorem. Zanim zanurzymy nasze ciało w wodzie, należy je stopniowo schładzać – nie należy wchodzić do niej gwałtownie, ponieważ istnieje duże ryzyko doznania szoku termicznego.