Kwestarze zebrali ponad 5 tys. złotych
1 listopada, po raz czwarty, na Cmentarzu Komunalnym przy ulicy Chopina, odbywała się kwesta, z której tym razem dochód zostanie przeznaczony na renowację zabytkowego nagrobka powstańca styczniowego, Michała Dobrowolskiego. Do puszek trafiło 5010,33 złotych i 21centów.
Przypomnijmy: pomysłodawczynią zbiórki pieniędzy jest włocławska radna Ewa Szczepańska. Za środki pozyskane podczas trzech dotychczasowych akcji udało się wyremontować nagrobek Kazimierza Łady, znanego twórcy muzyki. Kolejnym miejscem pochówku, które wymaga rewitalizacji, jest grób powstańca styczniowego Michała Dobrowolskiego, wieloletniego mieszkańca Włocławka, brata Włodzimierza Dobrowolskiego, który był prezydentem miasta w latach 1867-1886.
Podczas niedzielnej kwesty na Cmentarzu Komunalnym, której organizatorem było stowarzyszenie "CZAS START" zebrano kwotę 5010,33 zł i 21 centów. Największa ilość datków trafiła do puszki Tomasza Dzikiego (1346,52). Pieniądze zbierali między innymi: prezydent miasta i jego dwie zastępczynie, radni, którzy na jeden dzień zapomnieli o podziałach politycznych, przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta oraz środowisk kulturalnych. Wszyscy chwalili przychylność osób, które symboliczną złotówką wsparły kwestujących.
Zachęcałam do wrzucania pieniążków do puszki, niektórzy grzecznie dziękowali i odmawiali tłumacząc się brakiem gotówki. Ale zdecydowana większość osób wsparła naszą inicjatywę - powiedziała Ewa Szczepańska.
Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztowała renowacja nagrobka Michała Dobrowolskiego, bo trzeba oszacować zakres prac.
Zgodnie z propozycją doktora Tomasza Dzikiego, w następnej kolejności mógłby być odnowiony nagrobek Ludwika Bauera, który był nadburmistrzem Włocławka lub zniszczone mauzoleum żołnierzy niemieckich poległych w czasie I wojny światowej. W latach 1918-1939 mauzoleum opiekowali się miejscowi ewangelicy pochodzenia niemieckiego. W czasie II wojny światowej przeszło ono pod opiekę władz okupacyjnych. 11 lutego 1945, po pogrzebie żołnierzy Armii Czerwonej poległych we Włocławku, doszło do dewastacji ewangelickiej części cmentarza komunalnego we Włocławku. Jej ofiarą padło także mauzoleum. Zniszczeniu uległa figura woja, tablice oraz metalowy orzeł. W takim stanie mauzoleum znajduje się do dziś.