Po 16 latach odpowie za gangsterski napad na jubilera
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się 23 września 1999 roku w Lipnie, kiedy to dokonano napadu na sklep jubilerski. Dopiero niedawno zdołano wykryć jednego ze sprawców. Dariusz K. odpowie za kradzież biżuterii i groźby użycia broni palnej. W listopadzie Prokuratura Okręgowa sporządziła przeciwko niemu akt oskarżenia.
Poranek 23 września 1999 roku, sklep jubilerski w Lipnie. Pracownice przygotowują się codziennej pracy, wykładają biżuterię w gablotach i czekają na pierwszych klientów. W tym samym czasie, w pobliżu sklepu parkuje nisssan. Wysiada z niego trzech mężczyzn i wchodzą do sklepu. Ale nie po zakupy. Jeden z nich przeskakuje ladę sklepową i trzymając w dłoni pistolet popycha jedną z ekspedientek. Każe kobietom położyć się na podłodze twarzą do ziemi i cały czas stoi nad nimi, grożąc im pistoletem. Ekspedientki słyszą jedynie odgłos tłuczonych gablot. Po chwili rabusie wychodzą zabierając ze sobą łup w postaci złotej biżuterii o wartości 133.091,43 zł.
Bandyta grożący kobietom pistoletem przez lata był bezkarny. Dopiero niedawno dało się ustalić, że to Dariusz K.
Prokuratura Okręgowa we Włocławku nadzorowała, prowadzone przez CBŚ Wydział we Włocławku śledztwo przeciwko Dariuszowi K. podejrzanemu o przestępstwo rozboju z użyciem broni to jest o czyn z artykułu 280 § 2 kk. W listopadzie sporządzono akt oskarżenia, który został skierowany do Sądu Okręgowego - informuje prokurator Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy.
Zgodnie ze wspomnianym artykułem, jeżeli sprawca rozboju posługuje się bronią palną, nożem lub innym podobnie niebezpiecznym przedmiotem lub środkiem obezwładniającym albo działa w inny sposób bezpośrednio zagrażający życiu lub wspólnie z inną osobą, która posługuje się taką bronią, przedmiotem, środkiem lub sposobem, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.