Wczoraj tuż przed północą dyżurny włocławskich policjantów otrzymał niepokojącą informację. Wynikało z niej, że jeden z mieszkańców miasta (21l.) ma zamiar targnąć się na życie.

Informacja była nieprecyzyjna co do miejsca, w którym miał tego dokonać. Reakcja musiała być natychmiastowa. W takich przypadkach każda sekunda jest niezwykle cenna. Wiedzeni intuicją i posiadaną wiedzą policjanci pojechali na boisko jednej ze szkół na terenie Śródmieścia. Tam zauważyli wiszące na bramce ciało człowieka, które natychmiast odcięli.

Mężczyzna był nieprzytomny, ale tętno było wyczuwalne. Policjanci w odpowiedni sposób ułożyli desperata, który zaczął oddychać. Wtedy na miejscu pojawili się ratownicy medyczni i to oni ostatecznie zajęli się mężczyzną.