Kryminalni z Aleksandrowa ustalili, że na terenie Ciechocinka może przebywać groźny przestępca. 43-latek został w 1995 roku skazany za zabójstwo kobiety, u której wynajmował pokój. Dostał wtedy 25 lat więzienia. W 2015 roku, pomimo tego, iż do końca odsiadki zostało mu niespełna pięć lat, postanowił sam zwolnić się z więzienia. Mężczyzna wyszedł na trzygodzinną przepustkę i już z niej nie wrócił.

Od tej pory szukała go Prokuratura Rejonowa w Opolu. Informacja o poszukiwanym trafiła również do aleksandrowskich kryminalnych. Okazało się, że poszukiwany wynajmuje pokój w jednym z domów w Ciechocinku. W miniony piątek wpadł w zasadzkę na ulicy Bema i trafił za kraty.