Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Mundurowi otrzymali zgłoszenie z jednego z banków działających na terenie naszego miasta, że ujawnili oni pewne nieprawidłowości przy czynnościach podejmowanych przez klienta. Okazało się, że w banku znajdował się mężczyzna, który zamierzał nanieść zmiany w koncie dotyczące numeru telefonu kontaktowego oraz internetowego dostępu do rachunku.

W tym celu użył sfałszowanego dokumentu tożsamości. To działanie miało doprowadzić 43-latka do dalszego, nieuprawnionego dysponowania środkami zgromadzonymi na rachunku. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że rachunek nie należał do tego mężczyzny, który działał na szkodę prawowitego właściciela konta, mieszkańca Warszawy. Kwota była pokaźna, bowiem na rachunku znajdowały się oszczędności w kwocie ponad  miliona złotych.

Mężczyzna zamieszkujący na terenie Gdańska został zatrzymany. Kilka minut później policjanci zatrzymali do sprawy jeszcze 40-letniego mężczyznę, również mieszkańca Gdańska. Obaj trafili do policyjnego aresztu. 40-latek został zwolniony, natomiast starszy mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania oszustwa, za co grozić może do 8 lat pozbawienia wolności.

Decyzją Sądu Rejonowego, na wniosek włocławskich mundurowych, w stosunku do wymienionego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Policjanci w dalszym ciągu pracować będą nad tą sprawą, docierając do kolejnych osób zamieszanych w ten proceder.