Nie wziął ciepłych ubrań, zabrał metalowy wieszak
Dzięki Stowarzyszeniu Włocławskie Mamy ogólnopolska akcja „Wymiana ciepła” trafiła do Włocławka. To pierwsze takie przedsięwzięcie w mieście. Jednak okazało się, że nie zawsze łatwo pomagać, bo nie wszyscy są uczciwi.
Idea akcji „Wymiana ciepła” polega na ustawianiu wieszaków, które można zapełnić ciepłymi ubraniami. Każdy, kto chce pomagać potrzebującym, może zawiesić ciepłą kurtkę, płaszcz, polar czy sweter a ci, którzy marzną – zabrać ciepła odzież z wieszaka – (nie z wieszakiem). Niestety, tak się jednak stało.
Pierwszy punkt we Włocławku działa przed siedzibą Włocławskiego Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu przy ul. Żabiej 12. Wieszak miał funkcjonować całą dobę, ale „przetrwał” tylko do wieczora. Zniknął prawdopodobnie po godzinie 21.00. Nie wiadomo, kto się na niego połaszczył. Poinformowały o tym na swojej stronie internetowej inicjatorki akcji czyli członkinie Stowarzyszenie Włocławskie Mamy.
Wiecie co....wszystko świetnie, akcja # wymianaciepla jest świetna cieszę się z takiego pozytywnego odzewu... ale wieszak numer 1 nie przetrwał. Raptem cztery aluminiowe rurki były łakomym kąskiem dla kogoś i wieszak pufff... zniknął.... Każda akcja społecznościowa wiąże się z zaufaniem do ludzi ale czasami naprawdę ciężko je w sobie znaleźć… - napisała jedna z Włocławskich Mam.
Akcja jednak będzie kontynuowana, kolejne wieszaki mają być dostępne do 12 lutego w godzinach pracy Włocławskiego Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu.