Radny Wesołowski o konferencji prezesa Kuźniewicza
Dawnych partyjnych kolegów poróżniło pismo skierowane do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefostwo Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Najpierw sprawę skomentował Jacek Kuźniewicz, potem do jego słów odniósł się Dariusz Wesołowski. Obaj panowie mają przedstawić swoje stanowiska podczas debaty.
Na początku tego roku Dariusz Wesołowski, wiceprzewodniczący Rady Miasta, otrzymał informację podpisaną przez „Mieszkańców Włocławka”, z której wynikało, że spółka miejska MPEC mogła popełnić przestępstwo przy przetargach na zakup węgla. Radny przekazał zawiadomienie do prokuratury, a ta, po zbadaniu sprawy uznała, że szefostwo spółki nie przekroczyło swoich uprawnień i sprawę umorzyła. Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, podczas zwołanej na początku marca konferencji prasowej, skrytykował Wesołowskiego za donos i stwierdził, że była to próba zdyskredytowania działalności spółki i jego osoby.
Na tę wypowiedź Jacka Kuźniewicza wiceprzewodniczący RM zareagował tuż po powrocie z urlopu nazywając spotkanie prezesa firmy show medialnym.
Skoro w spółce jest wszystko w porządku, to nie rozumiem paniki, w jaką wpadł pan prezes, chyba chodziło mu tylko o to, żeby zaistnieć w mediach. To nie ja, jako Dariusz Wesołowski, zawiadomiłem prokuraturę, złożyłem zawiadomienie w imieniu nadawców przesłanego mi pisma. Zrobiłem to zgodnie z prawem i przepisami. Nikt o tym nie wiedział, dopóki pan prezes nie robił show medialnego – mówił Dariusz Wesołowski.
Radny zapowiedział, że chętnie spotka się z prezesem spółki face to face podczas debaty, która ma być zorganizowana w redakcji jednego z mediów. Na razie nie wiadomo kiedy, gdzie i czy w ogóle dojdzie do konfrontacji.