2 maja możemy mieć problemy z zakupami w takich sieciach handlowych jak Biedronka. Auchan, Tesco, Decathlon, Dino, Arel, Makro Cash and Carry. Ich pracownicy bowiem zapowiadają protest w postaci strajku włoskiego.  Akcja będzie polegać na bardzo skrupulatnym wykonywaniu swojej pracy, co na pewno wpłynie na dłuższy czas obsługiwania klientów. Będą mieli na sobie naklejki z pandą, symbolizującą hasło „pan da wyższe wynagrodzenie”. Pracownicy sieci handlowych chcą w ten sposób także zaprotestować przeciwko zbyt wielu obowiązkom przypadającym na jedną osobę.

Według ostatnich danych w akcji może wziąć udział kilkanaście tysięcy pracowników zatrudnionych w ponad 300 sklepach.