Mieszkaniec regionu wytwarza ćwierć tony śmieci rocznie
Czy wiesz, że przeciętny mieszkaniec regionu wytwarza ponad ćwierć tony odpadów komunalnych rocznie? W tym tygodniu obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ochrony Środowiska ustanowiony po to, by zwrócić naszą uwagę na problemy środowiska naturalnego i kształtować naszą wrażliwość ekologiczną.
Ze statystyki wynika, że połowa tego co udaje się w tego typu systemach wyselekcjonować to właśnie odpady biodegradowalne. Pozostała zawartość naszych śmietników to przede wszystkim szkło (25%), tworzywa sztuczne (15%) oraz papier i karton (8%). Odpady wytwarzane przez gospodarstwa domowe stanowią 80% wszystkich odpadów w Kujawsko-Pomorskiem i w kraju.
To coraz większy problem,
którego rozwiązaniem jest m. in. selektywna zbiórka, pozwalająca na
odzyskiwanie tzw. surowców wtórnych, czyli takich, które mogą się
jeszcze przydać wytwórcom, oraz oddzielenie ich od biodegradowalnych
odpadów organicznych. Większość lokalnych społeczności w naszym
regionie ma już za sobą kilkuletnie doświadczenie selekcjonowania śmieci – przypomina marszałek Piotr Całbecki.
Systemy systemami, ale wielu z nas nadal woli zostawiać swoje śmieci tam, gdzie nie wolno, na przykład w lesie. Tylko w 2015 roku w naszym województwie zlikwidowano ponad 600 dzikich wysypisk, najwięcej w rejonie Torunia, Bydgoszczy, Włocławka i Grudziądza. Są jednak takie powiaty, w których takie rzeczy się nie zdarzają – mogileński, radziejowski, brodnicki i wąbrzeski.
Tematem przewodnim tegorocznych obchodów są gatunki zagrożone wyginięciem i działania na rzecz ograniczenia nielegalnego handlu okazami takich zwierząt. Według wyliczeń służb ochrony środowiska w naszym regionie na wolności żyje blisko 5 tysięcy bobrów, 18 wilków, a nawet cztery żubry. Mamy też wiele miejsc będących ostojami gatunkowymi ptaków. Wytrwałym „birdwatcherom” udaje się nawet, za pomocą lornetki i aparatu fotograficznego, „ustrzelić” naprawdę rzadkiego już dziś zimorodka.