Po pijanemu napadł na przechodnia i ukradł mu telefon
Policjanci zatrzymali siedemnastolatka, który z kolegą napadł na przypadkowego przechodnia i ukradł mu telefon. Usłyszał już zarzut rozboju, za co grozi mu nawet do dwunastu lat więzienia. Policjanci pracują nad zatrzymaniem drugiego sprawcy.
W poniedziałek w godzinach południowych do patrolujących centrum Włocławka funkcjonariuszy podbiegł mężczyzna. Z jego relacji wynikało, że kilka minut wcześniej został on napadnięty na ulicy przez dwóch nieznajomych, którzy pobili go i ukradli telefon komórkowy. Pokrzywdzony opisał sprawców i wskazał mundurowym kierunek, w którym uciekli. Policjanci ruszyli w pościg za napastnikami i kilka ulic dalej zauważyli dwóch mężczyzn, których wygląd odpowiadał rysopisom sprawców. Na widok radiowozu zaczęli oni uciekać, jeden z nich wkrótce był już w rękach funkcjonariuszy, którzy wciąż pracują nad zatrzymaniem drugiego ze sprawców.
Zatrzymanym okazał się 17-latek z powiatu lipnowskiego. Alkotest wykazał w jego organizmie 1,3 promila alkoholu. Mężczyzna wytrzeźwiał w policyjnym areszcie, a następnego dnia doprowadzony został do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut rozboju. Za przestępstwo to grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Ponadto sąd zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór i tym samym zobowiązał go do stawiennictwa w jednostce policji dwa razy w tygodniu.