Spora uprawa konopi, rośliny znaleziono nawet w pralce
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej uzyskali informację o nielegalnej plantacji. 27-letnia kobieta hodowała nielegalne rośliny na poddaszu domu w piwnicy, a nawet w pralce. Policja zabezpieczyła również sprzęt oraz nawozy służące do uprawy.
Rypińscy kryminalni zatrzymali 27-letnią kobietę i 29-letniego mężczyznę. Oboje podejrzani są o nielegalną uprawę konopi i posiadanie zakazanych substancji. Policjanci do sprawy zabezpieczyli 55 sztuk roślin i ponad 3 gramy nielegalnych substancji. Obojgu grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej uzyskali informację o nielegalnej plantacji. Według śledczych 27-letnia kobieta w zajmowanym przez nią domu na terenie gminy Wąpielsk miała prowadzić nielegalną działalności. Natychmiast pod ustalony adres udali się kryminalni. Zastali tam wytypowaną 27-letnią mieszkankę Dolnego Sląska oraz 29-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zameldowania. Oboje byli bardzo zaskoczeni wizytą policjantów.
Kryminalni poinformowali o celu ich wizyty i przystąpili do pracy. Podczas przeszukania policjanci znaleźli łącznie 55 sztuk sadzonek roślin konopi w różnych fazach wzrostu. Były one ukryte w różnych miejscach, na poddaszu, w piwnicy, a nawet w pralce. Poza tym policjanci znaleźli ponad dwa gramy suszu roślinnego oraz 5 gramów rozkruszonych tabletek. Wykonane testy wskazały, że zabezpieczone przez policjantów substancje to marihuana i tabletki ecstasy. Ponadto policjanci zabezpieczyli sprzęt oraz nawozy służące do tej uprawy.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Oboje są podejrzani o uprawę konopi innych niż włókniste, z której można było uzyskać znaczną ilość nielegalnego suszu. Dodatkowo mężczyzna usłyszał zarzut posiadania prawie 2 gramów marihuany i tabletki ekstazy. Policjanci skierowani wobec zatrzymanych wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania.