Rozwiązania tego typu stosowane są szeroko za naszą zachodnią granicą, w Polsce dopiero raczkują. Wojewódzki pilotażowy system opiekuńczo-ratunkowy składa się z nadajników umożliwiających szybkie wezwanie pomocy w sytuacji zagrażającej zdrowiu lub życiu (np. upadku) oraz centrum operacyjnego, w którym odbierane są sygnały alarmowe od podopiecznych 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę. Objętych nim zostanie 55 starszych osób w całym regionie. Uczestnicy musieli dostarczyć m.in. przygotowaną przez lekarza informację o stanie zdrowia i przewlekłych chorobach, przyjmowanych lekach, czy alergiach.
Nadajniki z komunikatorem audio umocowane są w bransoletkach, które seniorzy będą stale nosić na ręce. Wciśnięcie przycisku alarmowego uruchamia pomoc. Najpierw z podopiecznym próbuje się skontaktować opiekun z centrum operacyjnego. Stosownie do sytuacji, zawiadamia rodzinę, innych bliskich lub sąsiadów, albo np. wzywa karetkę ratunkową. Bransoletki zostały też wyposażone w czujnik upadku, licznik kroków, pomiar tętna oraz geolokalizację (wyłącznie na prośbę zainteresowanego). Niepokojące wskazania tych parametrów spowodują alert w centrum operacyjnym i podjęcie odpowiednich działań przez dyżurujące tam osoby. Wskaźniki w bransoletce przekażą też do systemu informację na temat poziomu ładowania baterii oraz sygnał w przypadku jej zdjęcia.
Wszyscy uczestnicy pilotażu otrzymają bransoletki w najbliższych dniach. Pierwsze zostaną wręczone przez marszałka Piotra Całbeckiego podczas wtorkowej uroczystości. Seniorzy i ich opiekunowie zostaną też przeszkoleni w obsłudze tego sprzętu.