Dwa groźne wypadki na A1, są osoby poszkodowane
Włocławscy policjanci prowadzą postępowania w sprawie dwóch zdarzeń drogowych, do których doszło na obu kierunkach autostrady A-1 w pobliżu węzła zachodniego. Cztery osoby potrzebowały natychmiastowej pomocy i zostały przetransportowane do szpitali.
Dzisiaj przed godziną 5:00 dyżurny został powiadomiony o dachowaniu pojazdu poruszającego się autostradą A-1 w kierunku Łodzi na 195 kilometrze w pobliżu węzła autostradowego nr 15. Chwilę później wpłynęło kolejne zawiadomienie o następnym zdarzeniu w pobliżu pierwszego, gdzie zderzyły się dwa pojazdy w kierunku Gdańska.
Mundurowi ustalili, że pierwsze zdarzenia miało miejsce przed godziną 5:00 w kierunku Łodzi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 56-letni kierowca citroena jadąc lewym szybkim pasem ruchu zjechał na pobocze, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i zaczął dachować. W pojeździe podróżowało pięć osób, cztery osoby zostały przewiezione do szpitala na badania.
Chwilę po godzinie 5:00 kierowca audi widząc zdarzenia na przeciwległym pasie zatrzymał się na poboczu w celu udzielenia pomocy i w tym samym czasie został uderzony przez dostawczego fiata w tył pojazdu. Audi kierował 32-latek, natomiast fiatem 35-latek. Z tego zdarzenia do szpitala zostały zabrane trzy osoby, w tym kilkumiesięczne dziecko. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Dodatkowo od 35-latka pobrano krew w celu sprawdzenia czy nie prowadził on pojazdu pod wpływem środków odurzających. W sprawie zdarzeń prowadzone są postępowania, które wyjaśnią przyczyny wypadków.
Przez cały czas działania służb autostrada A-1 pomiędzy węzłami Zachód-Północ była zablokowana. Służby autostrady i policjanci wyznaczyli objazd drogę krajową 91. Po czterech godzinach ruch w obu kierunkach został przywrócony.