We wtorek rypińscy kryminalni w trakcie czynności uzyskali informacje, że znany im 26-letni mieszkaniec Rypina posiada w domu marihuanę. W drodze do jego miejsca zamieszkania zauważyli na jednej z ulic wskazanego mężczyznę, dlatego zatrzymali go i razem z nim pojechali na przeszukanie.

Matka 26-letniego mężczyzny na widok funkcjonariuszy w pośpiechu wyrzuciła coś przez okno, jednak nie udało jej się zmylić funkcjonariuszy. Policjanci, widząc całą sytuację natychmiast zabezpieczyli pakunek. Okazało się, że była to reklamówka z roślinami o wadze ponad 80 g. Narkotest wykazał, że zabezpieczone rośliny mają właściwości charakterystyczne dla marihuany.

26-latek trafił do policyjnego aresztu, a wczoraj przedstawiono mu zarzut posiadania środków odurzających. Za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.